Kryptonim "Mengele" nie dotyczył Mirosława G.
Tomasz Frątczak, dyrektor gabinetu szefa CBA powiedział "Gazecie Wyborczej"", że kryptonim "Mengele" nie dotyczył podejrzanego
kardiochirurga Mirosława G. Odnosił się do obiektu, konkretnie
telefonu.
06.06.2007 | aktual.: 06.06.2007 09:06
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/aresztowanie-kardiochirurga-ze-szpitala-mswia-6038644545507969g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/aresztowanie-kardiochirurga-ze-szpitala-mswia-6038644545507969g )
Morderstwa w szpitalu MSWiA?
Na kryptonim natknęli się sędziowie sądu apelacyjnego, którzy zdecydowali o zwolnieniu z aresztu zatrzymanego w lutym kardiochirurga ze szpitala MSWiA. Był w tajnej części akt, zawierającej stenogramy z podsłuchów. Nie podali jednak kryptonimu, bo chroni go tajemnica. "GW" jako pierwsza napisała, że chodzi o "Mengele", nazwisko hitlerowskiego zbrodniarza.
Sprawa doktora miała inny, neutralny kryptonim - zapewnił wczoraj "Gazetę Wyborczą" dyr. Frątczak. (PAP)