Niska kara za zabójstwo
Cztery lata więzienia za doprowadzenie do śmierci człowieka. Taką karę wymierzył krakowski sąd 15-latkowi, który uderzył ofiarę w głowę metalową klamrą od paska. Zaatakowany zmarł po miesiącu od zdarzenia.
07.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Rodzina zmarłego jest oburzona tak niskim wyrokiem. Zabójca mieszkał w pobliżu swojej ofiary i groził świadkom.
Policja i prokuratura przez siedem miesiecy od tragedii lekceważyli problem. Dopiero kiedy dziennikarze zaczęli zadawać pytania, 15-latek trafił za kratki.
Zdanim sądu, nie można było wymierzyć wyższej kary ponieważ nastolatek nie chciał zabić ofiary. Jednocześnie sędziowie stwierdzili, że jest on jednak tak zdemoralizowany, że po uprawomocnieniu się orzeczenia trafi do więzienia dla dorosłych. Ponieważ wyrok nie jest prawomocny oskarżonego na razie odwieziono do schroniska dla nieletnich. (mk)