Będzie obwodnica przy Zakrzówku? Trwa protest mieszkańców Krakowa
• Przy Zakrzówku ma powstać obwodnica Krakowa
• Mieszkańcy nie chcą autostrady biegnącej przez najładniejszą część Krakowa
• O przyszłości zadecydują radni Krakowa podczas głosowania
03.02.2016 | aktual.: 03.02.2016 13:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Informacje o budowie nowej obwodnicy po raz kolejny rozgrzały dyskusję w mieście - włodarze chcą stworzyć nową drogę przechodzącą przez Pychowice, a na to nie chcą zgodzić się ekolodzy.
Głównym argumentem jest nierentowne zadłużenie miasta oraz wpływ na teren, który zaledwie kilka tygodni temu udało się wykupić z rąk deweloperów (Zakrzówek).
Dlatego grupa kilkunastu osób przyszła wyrazić swój sprzeciw na sesję rady miasta.
- Budowa III obwodnicy, a zwłaszcza niektórych jej fragmentów może mieć sens, pod warunkiem że będzie to droga międzydzielnicowa, z priorytetem dla komunikacji zbiorowej (linia tramwajowa, buspasy). Tymczasem w obecnie planowanym kształcie jest to trzypasmowa, bezkolizyjna trasa szybkiego ruchu, czyli w praktyce droga o parametrach porównywalnych z autostradą. W tej postaci trasa ta będzie bardzo atrakcyjną (dwa razy krótszą i o wyższej przepustowości) alternatywą dla istniejącego fragmentu obwodnicy autostradowej Krakowa i zamiast zmniejszyć natężenie ruchu w centrum Krakowa będzie wtłaczać ruch tranzytowy do miasta. Taka "miejska autostrada" nie tylko nie poprawi, ale wręcz znacząco pogorszy jakość powietrza w Krakowie i negatywnie wpłynie na zdrowie wszystkich mieszkających w jej pobliżu osób, a także zdewastuje krajobraz dużej części naszego miasta - przekonują ekolodzy w swoim manifeście.
Władze natomiast przekonują, że to inwestycja kluczowa dla usprawnienia ruchu między dzielnicami Krakowa szczególnie w zachodniej części miasta, w tym dla rozładowania korków na Alejach Trzech Wieszczów.
"Usprawnienie ruchu międzydzielnicowego, w szczególności po zachodniej stronie centrum, wyeliminowanie relacji międzydzielnicowych z obszaru śródmieścia (w tym z II obwodnicy), umożliwienie zastosowania w jeszcze większym stopniu priorytetowych rozwiązań w funkcjonowaniu komunikacji zbiorowej, wyprowadzenie ruchu tranzytowego z centrum miasta, w tym z Alei Trzech Wieszczów, a co za tym idzie - zwiększenie bezpieczeństwa i płynności ruchu i zmniejszenie szkodliwych emisji do środowiska. To główne argumenty przemawiające za budową tras Zwierzynieckiej, Pychowickiej i Łagiewnickiej. Łącznie chodzi o 11,6 km arterię, które od południa mają domknąć III obwodnicę miasta" - napisali w komunikacie urzędnicy krakowskiego magistratu.
- Kraków musi być przygotowany, również pod względem komunikacyjnym, na codzienną obsługę około 1-1,2 mln zmotoryzowanych użytkowników. To są wielkości przyjęte w planowanych dla tej części miasta rozwiązaniach komunikacyjnych - podkreśla Tadeusz Trzmiel, Zastępca Prezydenta Krakowa.
O przyszłości kontrowersyjnej drogi zadecydują radni, którzy w środę zajmą się planowaniem III obwodnicy.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .