Kościół w Zalesiu Dolnym padł ofiarą satanistów
Niewielka podwarszawska miejscowość Zalesie Dolne od środy żyje aktem wandalizmu, którego ofiarą padł miejscowy kościół. Na elewacji świątyni pojawiły się napisy sławiące szatana i hasła nawołujące do jej spalenia - donosi "Gazeta Polska Codziennie".
Jak relacjonuje "GPC", na krzyżu, figurze Matki Boskiej i kamieniu upamiętniającym tragedię smoleńską ktoś narysował pentagramy. W podobny sposób zdewastowano popiersie kard. Stefana Wyszyńskiego i napisano na nim: "martwy".
Ks. Tadeusz Huk, proboszcz zaleskiej parafii, mówi, że nie wiadomo, czy to działania zorganizowanej grupy, czy też młodzieży naśladującej satanistów. - To smutne, tym bardziej że jesteśmy w przededniu rozpoczęcia Roku Wiary. Trzeba się modlić za tych ludzi - podkreśla kapłan.
Sprawa trafiła na policję, która prowadzi dochodzenie z art. 196 kk, czyli naruszenia uczuć religijnych. Grozi za to kara do dwóch lat więzienia.
A świątynie czeka teraz kosztowny remont. Jak deklarują mieszkańcy Zalesia Dolnego, przywiozą farbę i za darmo wszystko zamalują.