Polityka"Kościół powinien się tego wstydzić"

"Kościół powinien się tego wstydzić"

Politycy Ruchu Palikota apelują, by rząd przedstawił opinii publicznej swoje stanowisko na spotkanie Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu, na którym mowa będzie m.in. o zmianach w Funduszu Kościelnym. Chcą też upublicznienia stenogramów z tego spotkania. - Kościół powinien się wstydzić za to, że bierze pieniądze bezprawnie, bezpodstawnie z naszych kieszeni - powiedział rzecznik Ruchu Palikota, Andrzej Rozenek.

14.03.2012 | aktual.: 14.03.2012 14:59

- Niestety pan premier nie przedstawił żadnego stanowiska negocjacyjnego - mówił Sławomir Kopyciński z Ruchu. Dlatego - jak zapowiedział - posłowie Ruchu będą w sejmie pytali o stanowisko rządu w kwestii zniesienia Funduszu Kościelnego, zmniejszenia liczby etatów kapelanów wojskowych w Ordynariacie Polowym Wojska Polskiego oraz wycofania lekcji religii z podstawy programowej nauczania w szkolnictwie publicznym.

- Chciałbym zaapelować do pana premiera Donalda Tuska (...), chcemy, aby idąc na te negocjacje poinformował nas, jakie jest założenie, żeby ujawnić stenogramy z posiedzenia Komisji Wspólnej Episkopatu i Rządu w tym celu, by obywatele dowiedzieli się, jakie jest stanowisko, jak te negocjacje przebiegają - wzywał Armand Ryfiński.

Kopyciński przypomniał, że Ruch Palikota złożył w sejmie projekt ustawy zakładający zniesienie Funduszu Kościelnego. Zwrócił się też z apelem do Episkopatu, aby "nie blokował tego pomysłu". - Ustały jakiekolwiek powody w sensie formalno-prawnym, aby ten Fundusz w dalszym ciągu istniał. To była rekompensata za mienie, które zostało upaństwowione w okresie PRL, mienie, które zostało zwrócone przez Komisję Majątkową - przekonywał.

Rzecznik klubu Ruchu Palikota Andrzej Rozenek podkreślał z kolei: - Pobieranie pieniędzy z Funduszu, który już dawno wyczerpał swą formułę to jest de facto okradanie nas, podatników. Więc to Kościół powinien się wstydzić za to, że bierze pieniądze bezprawnie, bezpodstawnie z naszych kieszeni.

Rozenek poruszył też temat pedofilii wśród księży. Wskazania dotyczące postępowania w przypadkach oskarżeń duchownych o pedofilię biskupi mają przyjąć podczas trwających w Warszawie obrad Konferencji Episkopatu Polski. - Nie chcemy niczego ukrywać, bo wiemy, że byśmy robili krzywdę Kościołowi, ludziom - mówił przewodniczący KEP abp Józef Michalik. Zapewnił, że Kościołowi zależy, by dzieci były chronione przed tego typu patologiami. Abp Michalik, pytany o kwestię odszkodowań, które Kościoły w innych państwach wypłacają poszkodowanym przez księży pedofilów, odpowiedział: - Jest niebezpieczeństwo przeniesienia odpowiedzialności z człowieka na instytucję, ja bym się tego bardzo strzegł.

Rozenek podkreślił, że "wszędzie na świecie to Kościół katolicki zadośćuczynił ofiarom księży pedofilów i tak samo powinno być w Polsce". Według niego Kościół musi "ponosić współodpowiedzialność finansową, tak jak się to stało w Stanach Zjednoczonych, w innych krajach".

W opinii Rozenka Episkopat reaguje na sprawę pedofilii w Kościele "nerwowo". -Te nerwowe, histeryczne reakcje Episkopatu świadczą o tym, że Episkopat już zdaje sobie sprawę z tego, jaka jest skala problemu i próbuje przenieść odpowiedzialność z instytucji kościelnej na poszczególnych księży powiedział. Zadeklarował, że Ruch Palikota będzie starał się, aby Kościół katolicki "nie wywinął się" od odpowiedzialności.

Projekt zmian w Funduszu Kościelnym

Minister cyfryzacji i administracji Michał Boni w ubiegłym tygodniu zapowiedział, że podczas obrad Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu zostanie zaprezentowany projekt zmian w Funduszu Kościelnym. Boni mówił, że rząd dąży do tego, by Kościoły samodzielnie płaciły składki ubezpieczeniowe za duchownych.

Zmiany w funkcjonowaniu Funduszu Kościelnego, z którego m.in. finansowane są emerytury duchownych, zapowiedział w swoim expose premier Donald Tusk. Jak mówił, potrzebna jest dyskusja nad emerytalnym zabezpieczeniem duchownych, którzy powinni być objęci powszechnym systemem ubezpieczeń społecznych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (202)