Koronawirus u noworodka. Trudny poród w Wielkiej Brytanii
Koronawirus został wykryty w organizmie noworodka, który urodził się w jednym ze szpitali w Londynie. Brytyjskie tabloidy nazywają go najmłodszą osobą na świecie zarażoną chorobą.
Noworodek z koronawirusem przyszedł na świat w piątek. Jego matka kilka dni wcześniej trafiła do szpitala z podejrzeniem zapalenia płuc. Tam zrobiono jej test na obecność koronawirusa.
Wynik testu poznała dopiero po tym, jak urodziła. Lekarze natychmiast po porodzie przebadali też jej dziecko. Okazało się, że oboje mają koronawirusa. Lekarze nie wiedzą, czy noworodek zaraził się już w łonie matki, czy dopiero w trakcie porodu.
Koronawirus u noworodka. Trudny poród w Wielkiej Brytanii
"Personel mający kontakt z obydwoma pacjentami został poinformowany o konieczności samodzielnego odizolowania się. Pracownicy służby zdrowia pilnie starają się dowiedzieć, jakie są okoliczności ich infekcji" - powiedział tabloidowi "The Sun" cytowany przez PAP anonimowy pracownik szpitala, w którym doszło do nietypowego porodu.
Zobacz też: Koronawirus. Ekspert o polskich szpitalach: "Nikt nie był na to przygotowany"
Lekarze podkreślają, że dzieci oraz młode kobiety są w niewielkim stopniu zagrożone koronawirusem. W większości przypadków objawy choroby nie są dokuczliwe i nie występują komplikacje, które zagrażają np. osobom starszym. W Wielkiej Brytanii na koronawirusa zmarło 11 osób, a zarażonych jest niemal 800. Na całym świecie chorych jest niemal 150 tys. osób, a 5,5 tysiąca zmarło.
Do zarażenia dziecka koronawirusem przez kobietę w ciąży doszło już w lutym w Chinach. Noworodek z Londynu jest pierwszym takim przypadkiem odnotowanym w Europie. To właśnie Stary Kontynent jest teraz epicentrum epidemii koronawirusa.
Zobacz też: Jak walczyć z pandemią koronawirusa? Najważniejsze informacje
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl