Komendant starachowickiej policji zrezygnował
Komendant powiatowy starachowickiej policji
nadkom. Andrzej Lipiec zrezygnował ze stanowiska.
Świętokrzyski komendant policji przyjął rezygnację - podał zespół
prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
22.07.2004 21:35
Jak poinformowała nadkom. Elżbieta Różańska-Komorowicz, Andrzej Lipiec zamierzał odejść na emeryturę w grudniu tego roku ze względu na stan zdrowia i nabyte prawa emerytalne. Jednak wydarzenia, do których doszło ostatnio w Komendzie Powiatowej Policji w Starachowicach, przyspieszyły decyzję jej szefa o odejściu ze służby.
Z pokoju zatrzymań w Sądzie Rejonowym w Starachowicach (Świętokrzyskie) zbiegł w środę doprowadzony tam z aresztu 26-letni Rafał S., oskarżony o liczne włamania do samochodów, ich kradzieże i wymuszanie okupów od właścicieli. Świętokrzyski komendant policji powołał specjalną grupę do wyjaśnienia przyczyn tej ucieczki.
Dzień wcześniej ujawniono, że jednemu z funkcjonariuszy starachowickiej policji zaginęła broń służbowa. Prokuratura rejonowa wszczęła w tej sprawie śledztwo.
W styczniu z izby zatrzymań w starachowickim sądzie zbiegło dwóch aresztantów. Prokuratura oskarżyła dowódcę policyjnego konwoju o niedopełnienie obowiązków służbowych.
W marcu zeszłego roku dwaj starachowiccy policjanci znaleźli się wśród kilkunastu osób zatrzymanych przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego w związku z aferą, w którą zamieszani byli dwaj miejscowi samorządowcy.
Nadkom. Andrzej Lipiec przepracował w resorcie 30 lat, głównie w służbach prewencyjnych. Pracę w policji zaczął w Komendzie Stołecznej w Warszawie. Komendantem w Starachowicach był dwa lata.