Kolumbijczycy na froncie? Rosjanie o sytuacji w obwodzie kurskim
Rosjanie twierdzą, że w obwodzie kurskim spotykają się nie tylko z żołnierzami Sił Zbrojnych Ukrainy, ale także z kolumbijskimi najemnikami. Jednak żadna ze stron, ani Ukraina ani Rosja, nie podaje oficjalnych informacji na temat zagranicznych ochotników na froncie.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
- Nasze oddziały szturmowe nie tylko stają w szranki z żołnierzami ukraińskich sił zbrojnych w bitwach o Gornal i Monaster Biełogorski; ściągani są również kolumbijscy najemnicy - twierdzi anonimowe źródło agencji Ria Novosti. To samo źródło twierdzi, że sprowadzono kolumbijskich najemników na granicę obwodów sumskiego i kurskiego.
Według Ministerstwa Obrony Rosji Kijów wykorzystuje zagranicznych najemników jako "mięso armatnie", nie przedstawiono jednak na te teorie żadnych dowodów. Wielokrotnie za to w oświadczeniach ministerstwo deklarowało, że wojska rosyjskie będą ich nadal niszczyć na terenie całej Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Moment ataku na fabrykę w Rosji. Ukraińcy uderzyli nocą
Ambasador Kolumbii w Moskwie Hector Isidro Arenas Neira przyznał w rozmowie z agencją Ria Novosti, że Bogota nie ma dokładnych danych na temat liczby Kolumbijczyków biorących udział w konflikcie w Ukrainie. Wiadomo, że około 70-80 zginęło na froncie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Polacy na wojnie w Ukrainie. "Przyjechałem zabić samotność"
Zagraniczni ochotnicy w Ukrainie. Oficjalnych danych nie ma
Przypomnijmy, że nie ma żadnych oficjalnych informacji na temat zagranicznych ochotników, walczących na froncie. Jedyne publiczne oświadczenie o liczbie cudzoziemców w Siłach Zbrojnych Ukrainy pochodzi z marca 2022 r. Wtedy mówiono o 2000 żołnierzach 52 narodowości.
- Prawdziwe liczby są tajne. Opierając się na źródłach wojskowych, przeciekach i mojej wiedzy, mogę z pewnością stwierdzić, że większość zagranicznych żołnierzy pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, Białorusi, Rosji, Gruzji i Kolumbii - komentuje korespondentka BBC News Ukraina Żanna Bezpiatchuk.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Potężny cios dla Rosjan. Sukces Ukraińców na froncie
Źródło: Ria Novosti, BBC News Ukraina