ŚwiatMiedwiediew: będziemy walczyć o porządek światowy, który odpowiada Rosji

Miedwiediew: będziemy walczyć o porządek światowy, który odpowiada Rosji

Kolejne manipulacje byłego prezydenta Rosji. Jest nowy wpis na Telegramie/ Zdjęcie ilustracyjne
Kolejne manipulacje byłego prezydenta Rosji. Jest nowy wpis na Telegramie/ Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | Laski Diffusion
17.03.2022 14:32, aktualizacja: 17.03.2022 16:29

Dmitrij Miedwiediew, były prezydent Rosji, opublikował kontrowersyjny wpis na Telegramie. Powiela w nim propagandę Kremla, próbując uzasadnić brutalną wojnę wywołaną przez Rosję w Ukrainie. Stwierdza też, że "USA podsycało 'obrzydliwą' rusofobię, próbując zmusić Rosję do rzucenia się na kolana". Podkreśla także, że Rosja "będzie walczyć o porządek światowy, który je odpowiada".

Uwaga! Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Dmitrij Miedwiediew opublikował kolejne zmanipulowane treści na swoim kanale w komunikatorze Telegram. Były prezydent Rosji powiela rosyjską propagandę, używaną przez Kreml w kontekście ataku na niepodległą Ukrainę.

Miedwiediew twierdzi m.in., że "linia postępowania państw zachodnich wobec Rosji w ostatnich latach jest karygodna i niemoralna".

Kolejne kłamstwa Rosji. "Wściekła rusofobia Zachodu"

"Wściekła rusofobia Zachodu najwyraźniej nigdy nie osiągnie granic. Rozszerzenie NATO na nasze granice, wojna ekonomiczna i informacyjna rozpętana przeciwko naszemu krajowi na wszystkich frontach, niekończące się groźby i zastraszanie, zaciekłe prześladowanie naszych obywateli za granicą. To wszystko są przyczyny skrajnego zaostrzenia sytuacji międzynarodowej, które obecnie przeżywa cały świat" - pisze Miedwiediew, prezentując tym samym propagandę Kremla.

"Kiedy im to odpowiada, potrafią przymknąć oko na wszystko, łącznie z trwającą od lat eksterminacją ludności cywilnej w Donbasie. Jeśli coś jest niezgodne z ich rozkazami, winnym jest nasz kraj" - to kolejny przykład konfabulacji Miedwiediewa w opublikowanym wpisie. Rosja twierdziła, próbując "uzasadnić" wywołanie wojny, że w Donbasie dochodziło do eksterminacji ludności cywilnej. To kłamstwo.

"Rosja ma wystarczającą siłę, by posadzić wszystkich saskich wrogów naszego kraju na ich miejscu" - twierdzi dalej rosyjski polityk. "Będziemy nadal walczyć o taki porządek świata, który odpowiada Federacji Rosyjskiej i naszym obywatelom. W którym nie ma miejsca dla bandyckich nazistów, kłamstw historycznych i ludobójstwa. Siła moralna i prawda historyczna jest po naszej stronie" - stwierdza Miedwiediew.

Rosja bezpodstawnie napadła na Ukrainę. Armia agresora zabija cywilów

W czwartek mija 22. doba inwazji Rosji na Ukrainę. Przypomnijmy, że Rosja brutalnie zaatakowała niepodległy kraj 24 lutego 2022 r. Od samego początku w atakach, które rosyjskie wojsko przypuszcza na ukraińskie miejscowości, ginie ludność cywilna, w tym dzieci.

Zaledwie w ciągu ostatniej doby armia agresora dopuściła się m.in. bestialskiego czynu w postaci zbombardowania teatru dramatycznego w oblężonym Mariupolu - w którym przed ostrzałem chroniło się nawet do tysiąca osób. Jak później ujawniła stacja CNN - powołując się na zdjęcia satelitarne - na dwóch ścianach gmachu widniał napis "dzieci". Na szczęście ludność ukryta w schronie pod budynkiem przeżyła.

Mariupol ogarnięty jest katastrofą humanitarną. Przez ciągłe ostrzały nie jest możliwe swobodne poruszanie, wojsko agresora strzela do cywili, w mieście są poważne problemy z dostępem do elektryczności, wody pitnej i jedzenia. Rosja blokuje też korytarze humanitarne, ostrzeliwując je i uniemożliwiając w ten sposób ewakuację ludności cywilnej. Wojsko rosyjskiego wroga zrzuca rakiety na placówki oświatowe, medyczne, przedszkola.

W czwartek po raz kolejny rosyjskie lotnictwo przeprowadziło w Czernihowie na północy Ukrainy atak na cywilów, używając ciężkiej artylerii - podała lokalna policja. Są zabici i ranni. Wśród ofiar śmiertelnych jest także obywatel USA. "Policja dokumentuje skutki wrogiego ostrzału cywilów w centrum Czernihowa" - czytamy w opublikowanym komunikacie. To tylko nieliczne spośród przykładów zbrodniczych działań Rosji, które mają miejsce w Ukrainie od 24 lutego br.

Źródło: Telegram

Przeczytaj także:

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także