Klientka znalazła prośbę o pomoc wszytą w sukienkę
Klientka sieci sklepów odzieżowych "Primark" znalazła prośbę o pomoc wszytą w sukienkę - informuje RMF FM. Kobieta kupiła w Wielkiej Brytanii ubranie za 10 funtów, czyli za około 50 zł. W środku sukienki znalazła karteczkę, na której napisano, że pracownicy szwalni, gdzie powstała ta sukienka, pracują w nieludzkich warunkach.
"Jesteśmy zmuszani do wyczerpującej pracy. Błagamy o pomoc" - tak brzmiała wiadomość dołączona do metki ze wskazówkami prania. Kobieta chciała zgłosić telefonicznie tajemniczą metkę pracownikom sieci, ale została odesłana. Poinformowała więc o całej sprawie media.
Tymczasem media wielokrotnie informowały o nieludzkich warunkach w jakich pracują ludzie zatrudniani w szwalniach w najbiedniejszych krajach. W kwietniu 2013 roku w Dhace, stolicy Bangladeszu w katastrofie budowlanej zginęło ponad tysiąc ludzi - głównie pracowników szwalni. W budynku, który runął znajdowało się bowiem co najmniej kilka fabryk odzieżowych.