Kim Dzong Un oskarża USA i Koreę Płd. "Przejaw niszczenia pokoju"
Kim Dzong Un skrytykował manewry wojskowe USA i Korei Płd., nazywając je próbą "wywołania wojny" i wezwał do rozbudowy arsenału nuklearnego.
Co musisz wiedzieć?
- Kim Dzong Un oskarżył USA i Koreę Południową o chęć "wywołania wojny" poprzez wspólne ćwiczenia wojskowe.
- Ćwiczenia Ulchi Freedom Shield potrwają do 28 sierpnia i mają na celu wzmocnienie gotowości obronnej.
- Stosunki między Koreami są obecnie najgorsze od dziesięcioleci, formalnie pozostają w stanie wojny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izolacja Putina. "Teraz już nie działała"
Podczas inspekcji na niszczycielu Choe Hyon, dyktator wyraził swoje niezadowolenie z intensyfikacji kontaktów wojskowych między USA a Koreą Południową. – Intensyfikacja kontaktów wojskowych USA i Republiki Korei, a także demonstracja siły (przez te państwa) są najbardziej oczywistym przejawem ich woli, by wywołać wojnę. To również przejaw niszczenia pokoju i bezpieczeństwa w regionie – powiedział Kim, cytowany przez agencję KCNA.
Dlaczego Kim Dzong Un krytykuje manewry wojskowe?
Kim Dzong Un podkreślił, że obecna sytuacja wymaga od Korei Północnej podjęcia działań odwetowych. Wezwał również północnokoreańską marynarkę wojenną do odegrania kluczowej roli w rozbudowie sił jądrowych kraju. – Tak zmieniająca się sytuacja wymaga od (Korei Płn.) podjęcia działań odwetowych – dodał.
Jakie są cele ćwiczeń Ulchi Freedom Shield?
Ćwiczenia Ulchi Freedom Shield, które potrwają 11 dni, mają na celu wzmocnienie gotowości obronnej Korei Południowej i USA. Urzędnik ministerstwa ds. zjednoczenia w Seulu zapewnił, że manewry nie są skierowane przeciwko Korei Północnej ani nie mają na celu eskalacji napięć na Półwyspie Koreańskim.
Stosunki między Koreą Północną a Południową są obecnie najgorsze od dziesięcioleci, mimo że formalnie pozostają w stanie wojny od ponad 70 lat.