Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w swoim planie, który zapowiadał na spotkanie liderów koalicji, pytał: "Po co minister od powodzi sprzed roku? Po co w resortach siedmiu wiceministrów?". Tym samym odnosił się do Marcina Kierwińskiego, który po powodzi w 2024 r. został pełnomocnikiem rządu ds. powodzi. - Są różne aspekty związane z funkcjonowaniem rządu. Jeżeli mówimy o odchudzeniu, to jest to jeden z takich elementów, który może zostać położony na stole - powiedział w programie "Tłit" WP poseł Polski 2050 Mirosław Suchoń. Podkreślił, że w jego ocenie cały proces udzielenia pomocy i odbudowy Polski przebiegł bardzo dobrze. - Jestem przekonany, że pewien etap zakończył się i te kwestie merytoryczne trzeba przenieść do ministerstw po to, żeby one w ramach już codziennych prac i codziennej pragmatyki podejmowały działania, które muszą być zrealizowane - dodał.