Kenia: żyrafa-morderczyni popełniła samobójstwo
Żyrafa, która przed kilkoma dniami zabiła kopnięciem w głowę amerykańskiego turystę w kenijskim parku narodowym Aberdare, rzuciła się w przepaść, przedkładając samobójstwo nad niewolę.
27.06.2002 | aktual.: 27.06.2002 18:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rzecznik policji w Nairobi potwierdził w czwartek, że żyrafa ze śladami krwi na kopytach, postrzelona przez strażników parku narodowego nabojem ze środkiem uspokajającym, rzuciła się z wysokiej skały u podnóża Mount Kenia. Wszystko wskazuje na to, że w sobotę zwierzę zabiło kopnięciem w głowę 50-letniego Amerykanina Jamesa Gregory'ego, który na własną rękę wybrał się na przechadzkę i prawdopodobnie przeszkodził żyrafie w zalotach.
Strażnicy nie zamierzali zabijać żyrafy, a tylko uśpić ją, żeby pobrać do zbadania próbkę krwi z kopyt. Zwykle żyrafy są nadzwyczaj łagodne, ale w okresie rui bywają rozdrażnione, a gdy czują się zagrożone, bronią się, kopiąc intruzów.(aka)