Katastrofa łodzi w Wietnamie. 34 osoby nie żyją

W wietnamskiej zatoce Ha Long doszło do tragicznego wypadku łodzi turystycznej. Zginęły co najmniej 34 osoby, a 8 uznano za zaginione. Nagły poryw wiatru wywrócił łódź, na której znajdowało się 48 pasażerów.

A handout photo made available by Vietnam News Agency shows rescuers searching for victims after a tourist boat capsized in Ha Long Bay, Quang Ninh province, Vietnam, 19 July 2025. At least 18 people died and several are missing after a tourist boat carrying 53 people onboard capsized in Ha Long Bay on 19 July, according to state media. EPA/VIETNAM NEWS AGENCY /HANDOUT VIETNAM OUTHANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA.Wypadek w zatoce Ha Long
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/VIETNAM NEWS AGENCY /HANDOUT
Tomasz Waleński

Co musisz wiedzieć?

  • Gdzie i kiedy doszło do wypadku? Wypadek miał miejsce w wietnamskiej zatoce Ha Long. Łódź wywróciła się podczas nagłego uderzenia wiatru.
  • Ile osób było na pokładzie? Na pokładzie znajdowało się 48 pasażerów oraz pięciu członków załogi.
  • Ile osób zginęło i ile jest zaginionych? Zginęły co najmniej 34 osoby, a 8 uznano za zaginione.

Jak doszło do tragedii?

Nagły poryw wiatru wywrócił łódź turystyczną The Wonder Sea, na której znajdowało się 48 pasażerów. W wyniku tego tragicznego zdarzenia zginęły 34 osoby, a 8 uznaje się za zaginione. Ratownicy zdołali uratować 12 osób, a 18 ciał zostało odnalezionych.

Czy są wśród ofiar dzieci?

Według lokalnych mediów, na pokładzie znajdowało się około 20 dzieci. Jedną z uratowanych osób był 14-letni chłopiec, którego wydobyto z kadłuba zatopionej łodzi po czterech godzinach. Nie ma informacji, czy na łodzi byli cudzoziemcy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Test najdroższych jagodzianek w Warszawie. "Trzeba dużo zapłacić"

Jakie są dalsze działania ratowników?

Ratownicy kontynuują poszukiwania zaginionych osób. Władze lokalne oraz służby ratunkowe intensyfikują działania, aby odnaleźć pozostałych pasażerów. Trwa również badanie przyczyn wypadku.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Atak dronów na Rosję. Uszkodzenia w Rostowie i pożar rafinerii
Atak dronów na Rosję. Uszkodzenia w Rostowie i pożar rafinerii
Skażenie wody na Mazowszu. 12 miejscowości z problemem
Skażenie wody na Mazowszu. 12 miejscowości z problemem
Starczewski płynie do Gazy. Śliz: "Jeśli będzie trzeba, ewakuujemy go"
Starczewski płynie do Gazy. Śliz: "Jeśli będzie trzeba, ewakuujemy go"
"Zły moment w historii prawa". Tusk ostro o liście prezesa TK
"Zły moment w historii prawa". Tusk ostro o liście prezesa TK
Mieli planować zamach terrorystyczny. Są zarzuty dla 19-latka
Mieli planować zamach terrorystyczny. Są zarzuty dla 19-latka
20 lat ukrywał się na Dominikanie. Deportowano go do Polski
20 lat ukrywał się na Dominikanie. Deportowano go do Polski
Poszedł na grzybobranie. To, co znalazł wysłał do telewizji
Poszedł na grzybobranie. To, co znalazł wysłał do telewizji
Doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na komisję śledczą. Jest reakcja policji
Doprowadzenie Zbigniewa Ziobry na komisję śledczą. Jest reakcja policji
Eksperci: Nawrocki polubiony przez ruch MAGA. "To jest świetne"
Eksperci: Nawrocki polubiony przez ruch MAGA. "To jest świetne"
Polski poseł w niebezpieczeństwie. MSZ zwołuje sztab kryzysowy
Polski poseł w niebezpieczeństwie. MSZ zwołuje sztab kryzysowy
Dwa drony nad Karlskroną w Szwecji. Emitowały czerwone i zielone światło
Dwa drony nad Karlskroną w Szwecji. Emitowały czerwone i zielone światło
Zabójstwo w Knurowie. "Sztywnej" Ewy bało się całe osiedle
Zabójstwo w Knurowie. "Sztywnej" Ewy bało się całe osiedle