Kaczyński wciąż zyskuje
Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w połowie
czerwca, najwięcej głosów zgromadziłby Lech Kaczyński - wynika z
najnowszego sondażu Polskiej Grupy Badawczej (PGB). Na kandydata
PiS chce głosować 23% ankietowanych - o 1 pkt proc. więcej
niż pod koniec maja.
15.06.2005 10:30
Po 15% badanych chce głosować na Donalda Tuska i Andrzeja Leppera. Poparcie dla kandydata PO wzrosło o 2 pkt proc., a dla kandydata Samoobrony o 4 pkt.
12% ankietowanych (spadek o 3 pkt) deklaruje chęć głosowania na lidera SdPl Marka Borowskiego. Kolejne miejsca w rankingu zajmują: Zbigniew Religa (Centrum) - 10%, Maciej Giertych (LPR) - 9% i Jarosław Kalinowski (PSL) - 4%. Poparcie dla tych trzech kandydatów nie zmieniło się od poprzedniego sondażu.
Na Jerzego Szmajdzińskiego chce głosować 2% badanych. Poparcie dla kandydata SLD spadło o 5 pkt proc. Po 2% ankietowanych deklaruje poparcie dla Henryki Bochniarz (PD) i Stana Tymińskiego (kandydaci po raz pierwszy w sondażu). Również po 2% popiera Tomasza Mamińskiego i Lecha Wałęsę.
Po 1% badanych chce oddać głos na Izabelę Jarugę-Nowacką i Antoniego Macierewicza, ranking z zerowym poparciem zamyka Maria Szyszkowska.
Z przeprowadzonej przez PGB symulacji wyników drugiej tury wyborów wynika, że Lech Kaczyński wygrałby z obydwoma kandydatami, którzy otrzymaliby najwyższe (po nim) poparcie. I tak, spotykając się z Tuskiem, Kaczyński wygrywa 53 do 47%, z Lepperem - 65 do 35%.
Sondaż przeprowadzono w dniach 10-13 czerwca na reprezentatywnej próbie 1073 osób powyżej 18 roku życia. PGB jest wspólnym przedsięwzięciem Ośrodka Badań Wyborczych (organizatora prawyborów) i Biura Badania Opinii i Rynku Estymator.