W strukturach Prawa i Sprawiedliwości wrze po informacji prokuratury, według której istnieje podejrzenie, że Zbigniew Ziobro popełnił 26 przestępstw. Były minister sprawiedliwości jest oskarżany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Prezes partii Jarosław Kaczyński ostro skomentował działania obecnej władzy.
We wtorek PiS zwołało konferencję zaraz po tym, jak prokuratura ogłosiła zarzuty wobec Ziobry. Z ust Jarosława Kaczyńskiego już na starcie padły mocne słowa.
- To jest rzeczywiście skandaliczna decyzja. Decyzja, która jak można sądzić ma całkowicie polityczne uzasadnienie. Ta władza nie daje sobie rady kompletnie z rządzeniem. W związku z tym podejmuje kolejną operację zmierzającą do tego, aby przesunąć uwagę społeczną w stronę rzekomych zbrodni i przestępstw PiS - zaczął Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS odniósł się również do zarzutów, jakie po przejęciu władzy przez KO usłyszał były prezes Orlenu, Daniel Obajtek. Kaczyński wymownie porównał obie sprawy, sugerując, że są one elementem tej samej politycznej strategii obozu rządzącego. Dodatkowo uderzył w ministrów premiera Donalda Tuska, twierdząc, że "władza stoczyła się do rynsztoku".
- To pokazuje w jaki sposób działa obecna władza i jak coraz bardziej stacza się do rynsztoku, jeżeli chodzi swoje słownictwo i swój sposób działania. Jednocześnie stacza się do rynsztoku, takiego już czysto przestępczego działania, które jestem o tym głęboko przekonany, skończą się przed sądami, ale prawdziwymi sądami - dodał prezes PiS.
Na konferencji obecny był również przewodniczący klubu PiS, Mariusz Błaszczak, który także zabrał głos i odniósł się do bieżącej sytuacji politycznej. Śledczy zarzucają Ziobrze 26 przestępstw, w tym założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i przywłaszczenie ponad 150 mln zł. Więcej w materiale wideo.