Jedna czwarta Polaków przyznaje się do wyrzucania żywności
Jedna czwarta Polaków przyznaje się do wyrzucania żywności - wynika z badań Federacji Polskich Banków Żywności. Wyrzucamy, ponieważ kupujemy za dużo, nie patrzymy na datę przydatności do spożycia, niewłaściwie przechowujemy.
17.10.2011 | aktual.: 17.10.2011 15:54
16 października obchodzony był Światowy Dzień Żywności, 17 października - Międzynarodowy Dzień Walki z Ubóstwem. Z tej okazji, w poniedziałek, Federacja Polskich Banków Żywności zorganizowała w 16 miejscowościach "Strajki Żywności" - barwne manifestacje, podczas których wolontariusze przebrani za owoce i warzywa głośno wyrażali swój sprzeciw wobec marnowania jedzenia.
- Warzywa i owoce to produkty marnowane najczęściej. Choć ze względu na wartości odżywcze są bardzo potrzebne w codziennej diecie, stanowią jedynie 6% pozyskiwanej przez nas żywności - powiedział prezes Federacji Marek Borowski na konferencji prasowej zorganizowanej przed warszawskim "Strajkiem Żywności".
W maju Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) ogłosiła raport na temat skali marnowania żywności, z którego wynika, że co roku wyrzucane jest 1,3 mld ton żywności, co stanowi jedną trzecią produkowanej żywności nadającej się do spożycia.
Z danych Komisji Europejskiej wynika, że w Unii Europejskiej marnuje się 89 mln ton żywności. Europejczycy wyrzucają do kosza 20-30 proc. kupionego jedzenia.
W Polsce, jak podają dane Eurostatu z 2006 r., co roku marnuje się blisko 9 mln ton żywności. Marnowanie występuje na każdym etapie: od produkcji, po konsumpcję. Związane jest ze sposobem uprawy, przechowywaniem zbiorów, transportem; marnują producenci, dostawcy i sprzedawcy. W krajach zachodnich skala marnowania żywności jest większa wśród konsumentów, natomiast w Polsce to branża spożywcza wskazana jest jako główne źródło marnowania.
W Europie gospodarstwa domowe są odpowiedzialne za 42% marnowanej żywności, z tego aż dwie trzecie nie musi trafić do kosza. Producenci żywności odpowiedzialni są za 39% odpadów żywnościowych, a sprzedawcy i sieci handlowe - za 5%. Restauracje i firmy cateringowe generują 14% odpadków żywnościowych.
Jak wynika z badania firmy Millward Brown SMG/KRC przeprowadzonego we wrześniu na zlecenie Federacji Polskich Banków Żywności, w Polsce do wyrzucania żywności przyznaje się 24% badanych (o 9% mniej niż w zeszłym roku). Najczęściej zdarza się nam wyrzucać pieczywo (58%), ziemniaki, wędliny (po 37%), warzywa (19%) oraz owoce (18%).
Najczęstszą przyczyną wyrzucania żywności jest przegapienie terminu do spożycia (39%), zbyt duże porcje posiłków (34%) oraz zbyt duże zakupy (22%).
- Kluczową sprawą jest rozsądne kupowanie, planowanie tego, co będziemy jeść i wykorzystywanie jedzenia, które leży w lodówce - apelował kucharz Jan Kuroń, który wspiera Federacje Polskich Banków Żywności od 2008 r.
- Żyjemy w kraju, gdzie świeże warzywa dostępne są przez większą część roku, musimy jednak pamiętać, że szybko się psują - dodał. Przypomniał, że warzywa nadają się na zupy, sosy, można z nich robić przetwory, a także zamrażać. - Proste danie, np. zupa krem z pora, z dodatkiem białego wina i tymianku staje się oryginalną potrawą. Z warzyw możemy przyrządzić niedrogie i smaczne dania - podkreślił.
Federacja Polskich Banków Żywności zrzesza 27 Banków Żywności działających na terenie całego kraju, które systematycznie udzielają pomocy żywnościowej ponad 3,4 tys. organizacjom i instytucjom społecznym, za pośrednictwem których trafia ona do blisko miliona potrzebujących. W 2010 r. Banki Żywności przekazały łącznie ponad 68 tys. ton artykułów spożywczych pochodzących od producentów, dystrybutorów, z unijnego programu PEAD, a także ze zbiórek żywności.
Borowski poinformował, że ok. 80% żywności trafia do banków z programu PEAD, a ok. 20% do producentów i hurtowników. Przypomniał, że w tej chwili program stoi pod znakiem zapytania - planowane jest znaczące zmniejszenie wydatków na ten cel. Dodał, że 20 października będzie posiedzenie ministrów rolnictwa z krajów UE, na którym podjęta zostanie decyzja w tej sprawie.