Jan Paweł II polecił, co ma się dziać po wyborze papieża
Jan Paweł II w konstytucji apostolskiej "Universi Dominici Gregis" o wakacie Stolicy Apostolskiej i wyborze Biskupa Rzymskiego wydał dokładne wskazówki, co ma się dziać natychmiast po wyborze papieża.
19.04.2005 13:50
"Po dokonanym kanonicznie wyborze ostatni z Kardynałów Diakonów przywołuje do auli wyborczej Sekretarza Kolegium Kardynałów i Mistrza Papieskich Ceremonii Liturgicznych; następnie Kardynał Dziekan lub pierwszy z Kardynałów w porządku starszeństwa w imieniu całego Kolegium wyborców prosi elekta o wyrażenie zgody następującymi słowami: 'Czy przyjmujesz twój kanoniczny wybór na Biskupa Rzymskiego?'. Po otrzymaniu zgody pyta go: 'Jakie imię przyjmujesz?'. Wtedy Mistrz Papieskich Ceremonii Liturgicznych, pełniąc funkcję notariusza i mając za świadków dwóch Ceremoniarzy, którzy zostaną w tej chwili przywołani, redaguje dokument dotyczący przyjęcia wyboru przez nowego Papieża i obranego przez niego imienia" - napisał Jan Paweł II w 1996 roku.
Warto zaznaczyć, że dialog ten odbędzie się po łacinie.
Papież zaznaczył, że po przyjęciu wyboru elekt, który otrzymał już święcenia biskupie, staje się natychmiast Biskupem Kościoła Rzymskiego, prawdziwym Papieżem i Głową Kolegium Biskupiego; nabywa tym samym rzeczywiście pełną i najwyższą władzę w Kościele powszechnym.
Jeśli natomiast elekt nie posiada sakry biskupiej, powinien zaraz otrzymać święcenia biskupie.
Następnie elektorzy podejdą kolejno do nowego papieża, aby wyrazić mu cześć i posłuszeństwo. Potem pierwszy z Kardynałów Diakonów ogłosi oczekującym wiernym dokonany wybór i imię nowego papieża, który udzieli błogosławieństwa (Urbi et Orbi) z balkonu bazyliki świętego Piotra.
Sylwia Wysocka