PolskaJak studiować, to tylko we Lwowie

Jak studiować, to tylko we Lwowie

Setki Polaków studiują już na lwowskich
uczelniach. Wykłady na dobrym poziomie, studia tańsze niż w
Polsce, no i świetna atmosfera Lwowa - opowiadają. Dokładnie nie
wiadomo, ilu studentów z Polski uczy się już we Lwowie, bo
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego nie prowadzi takich
statystyk - pisze "Gazeta Wyborcza".

14.08.2006 | aktual.: 14.08.2006 04:42

Polski konsulat we Lwowie szacuje, że co najmniej kilkuset Polaków postanowiło zdobyć dyplom w tym mieście. Spośród siedmiu lwowskich uczelni Polacy najchętniej wybierają Lwowski Państwowy Uniwersytet Medyczny im. Danyla Halyckyego. Liczba naszych studentów na tej uczelni rośnie z roku na rok. Dziesięć lat temu studiowało u nas kilku Polaków, teraz mamy stu kilkudziesięciu- mówi Mariana Jacuk z dziekanatu lwowskiej uczelni medycznej.

Sporo Polaków studiuje też na Uniwersytecie Lwowskim, Akademii Sztuk Pięknych, Akademii Muzycznej oraz na Politechnice Lwowskiej- mówi Olga Cymbaluk, rodowita lwowianka, która z kolei zdecydowała się na studia w Polsce, w Krakowie.

Polscy żacy, którzy idą na lwowskie uczelnie, mają zapewnione miejsce w akademiku i podręczniki. Płacą jednak za wykłady i ćwiczenia. Na przykład wykłady medyczne w języku ukraińskim kosztują 2200 dol. za cały rok, w języku rosyjskim - 2300 dol., a po angielsku - 3500 dol. _ To i tak średnio dwa razy taniej niż na studiach wieczorowych w Polsce- mówi Kinga Leśniowska z Rzeszowa, która studiuje tam medycynę. _Wprawdzie studia dzienne w Polsce są darmowe, ale za to trudno się na nie dostać. Poza tym koszty życia w Krakowie czy Poznaniu są dużo wyższe niż we Lwowie- dodaje.

Dostać się na ukraińskie uczelnie nie jest trudno. To była rozmowa kwalifikacyjna i rozwiązanie kilku chemicznych zadań- opowiada Paulina Paciej z Załęża pod Krakowem studiująca we Lwowie medycynę (po angielsku) Grupy liczą do 20 osób, wysoki komfort nauki - opisuje zajęcia Paulina. I dodaje: Myślałam, że szybko przeniosę się na jakąś polską uczelnię, ale tak mi się spodobało we Lwowie, że porzuciłam ten pomysł.

Polscy studenci, podkreślają też akademicka atmosferę Lwowa._ To duży ośrodek uczelniany. Studiują tu nie tylko Ukraińcy i Polacy. Spotykamy osoby z Indii, Syrii, Tunezji, Jordanii, Maroka, Niemiec oraz Grecji_- wylicza Kinga Leśniowska.

Ze znalezieniem pracy po lwowskich studiach nie powinno być problemu. Wyższe wykształcenie zdobyte na Ukrainie jest uznawane w Polsce na podstawie umowy międzynarodowej. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego porównuje zakres wiedzy zdobytej za granicą do programu identycznych studiów w Polsce. Jeśli nie ma wielkich różnic programowych, a tak jest na Ukrainie, student bez problemu otrzymuje tzw. nostryfikację, czyli uznanie w Polsce tytułu naukowego zdobytego za granicą. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
naukaedukacjastudia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)