Izrael: kolejny odwet
Izraelskie oddziały, które w
piątek wieczorem wkroczyły do palestyńskich miast Nablus i Tulkarem, na
Zachodnim Brzegu Jordanu, zatrzymały tam 100 osób, w tym jednego z
liderów organizacji Al-Fatah, kierowanej przez Jasera Arafata.
Do Nablusu wjechało około 40 czołgów i transporterów opancerzonych. Dokonano przeszukiwań i w jednym z domów zatrzymano miejscowego przywódcę Al-Fatah, Issama Abu Barka, najpopularniejszego polityka w mieście.
Z kolei w położonym pod Nablusem obozie dla uchodźców palestyńskich Balata aresztowano kilku bojowników Brygad Męczenników Al-Aksy, związanej z Al-Fatah radykalnej organizacji palestyńskiej.
Obóz Balata uważany jest za jeden z głównych ośrodków Brygad - tu także ma mieścić się centrum dowodzenia tej grupy, odpowiedzialnej za serię antyizraelskich zamachów samobójczych.
W piątek oddziały izraelskie po raz kolejny w ostatnich dniach weszły także do innego dużego miasta Zachodniego Brzegu - Kalkilii. Opuściły natomiast Betlejem, gdzie przez ostatnie cztery dni prowadzono szczegółowe rewizje w domach palestyńskich. W Betlejem aresztowano 42 Palestyńczyków.
Akcje stanowiły odwet za ostatni zamach palestyński, w którym zginęło trzech uczniów szkoły talmudycznej. (mp)