Jesteśmy dziennikiem, jak każdy inny w Izraelu, a ogłoszenia zamieszczamy w celach komercyjnych - powiedział jeden z redaktorów Al-Kuds, który nie podał swego nazwiska.
Wydawca Al-Kuds, najbardziej wpływowego dziennika palestyńskiego w Jerozolimie, oświadczył że izraelskie władze wojskowe cenzurują większość przeznaczonego do publikacji materiału, łącznie z krzyżówkami. Te ostatnie w obawie, że mogą zawierać zaszyfrowane informacje lub rozkazy dla terrorystów.
Wojskowe Biuro Cenzury twierdzi, że ogłoszenia zamieszczane na łamach Al-Kuds zawierają aluzje, które mogą być odczytane jako wzywanie młodych Palestyńczyków do poświęcenia własnego życia w antyizraelskich samobójczych atakach terrorystycznych. (mp)
