Ile trzeba zjeść rogali, by zostać mistrzem Polski?
Ponad cztery sztuki wypieków zjadł zwycięzca IV Mistrzostw Polski w Jedzeniu Rogali Świętomarcińskich na czas w Jarocinie (Wielkopolska). Od jedenastu lat patronem tego miasta jest Święty Marcin.
11.11.2008 | aktual.: 11.11.2008 17:57
Do konkursu przed miejscowym ratuszem zgłosiło się piętnastu kandydatów. Najlepszym okazał się Andrzej Chlebosz z Cerekwicy Nowej, który w trzy minuty zjadł 718 gram tego tradycyjnego w Wielkopolsce ciasta. Otrzymał za to 600 złotych nagrody od właściciela jednej z miejscowych cukierni i miejscowego tygodnika, organizatora zawodów - "Gazety Jarocińskiej".
Rogale są wypiekane z ciasta półfrancuskiego, z nadzieniem z białego maku, wanilii, mielonych daktyli, cukru, śmietany, rodzynek, masła i skórki pomarańczowej. Takiej receptury muszą przestrzegać wielkopolscy cukiernicy przy pieczeniu tego smakołyku, aby mógł on spełniać zaszczytne miano "rogala marcińskiego".
Mistrzostwa były jedną z imprez przygotowanych z okazji święta niepodległości i patrona miasta.