Huta Baildon: 16. dzień głodówki i manifestacja
Kilkuset hutników, głównie z upadłej Huty Baildon, rozpoczęło we wtorek przed południem manifestację w Katowicach. To wyraz solidarności z naszymi kolegami, którzy od 16 dni głodują w obronie miejsc pracy - powiedział Leszek Hombek z "Solidarności" Huty Baildon.
14 związkowców głoduje z Huty Baildon w Katowicachjuż 16. dzień . Stan zdrowia prowadzących głodówkę jest coraz gorszy - poinformował jeden z głodujących, Henryk Knopp. Protestujący skarżą się na bóle głowy, mięśni oraz skoki ciśnienia.
Głodujący domagają się odwołania syndyka Huty Baildon oraz realizacji hutniczego pakietu socjalnego, czyli osłon dla odchodzących z branży. Głodujący nie godzą się - jak mówią - z niekontrolowanym procesem upadłości huty. Chcą uratowania choć części restrukturyzowanej huty czyli wydziału produkcyjnego, walcowni wieloliniowej oraz stalowni i oddziału kuźni.
Związki zawodowe działające w Hucie Baildon zawiadomiły prokuraturę o niegospodarności, której miał dopuścić się - zdaniem związków - były zarząd zakładu. Zdaniem hutników, do upadłości zakładu, w którym jest zatrudnionych około 900 osób, doprowadził m.in. brak jasnej polityki rządu wobec branży hutniczej. (jask, aso)