Hołownia o wetach Karola Nawrockiego. "Trudno jest mi zrozumieć"
Marszałek Sejmu odniósł się do wet Karola Nawrockiego, mówiąc, że "jest mu trudno zrozumieć niektóre jego decyzje". - Jak do tej pory, 31 ustaw zostało przez pana prezydenta podpisanych, zawetowanych zostało siedem - wskazał Szymon Hołownia.
- Jeżeli chodzi o działania pana prezydenta, które zostały podjęte w ostatnim czasie przez Karola Nawrockiego - prezydent w ciągu miesiąca podpisał 31 ustaw spośród tych, które wysłaliśmy - powiedział Hołownia na konferencji prasowej w Sejmie. - A więc, jak do tej pory, 31 ustaw zostało przez pana prezydenta podpisanych, zawetowanych zostało siedem - dodał.
- Przypomnę, że przez 20 miesięcy mojej pracy tutaj w Sejmie z prezydentem Andrzejem Dudą, zawetował on osiem ustaw przez całe te 20 miesięcy, a 23 skierował do Trybunału Konstytucyjnego. Więc można porównać sobie skalę - kontynuował.
- Co do zasady sprawa jest absolutnie jasna, prezydent zgodnie z konstytucją ma prawo wetować ustawy. Nikt tego prawa prezydentowi nie zamierza zabierać. Tak samo prezydent ma prawo kierować w ważnych sprawach inicjatywę ustawodawczą do Sejmu. To też jest niezbywalne prawo konstytucyjne, prawo prezydenta. Natomiast mi osobiście trudno jest zrozumieć niektóre jego decyzje - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostre słowa w Waszyngtonie. "Mam nadzieję, że Nawrocki wychodzi szału"
Hołownia o wetach Karola Nawrockiego
- Przy całym moim szacunku do pana prezydenta Nawrockiego, a po naszej stronie nie znajdziecie wiele osób, które z takim szacunkiem do pana prezydenta i do jego funkcji się odnoszą, ale też to nie zamyka mi drogi do tego, żeby powiedzieć: nie zgadzam się, nie rozumiem - mówił Hołownia.
- W atmosferze pełnego szacunku do głowy państwa, nie rozumiem weta w sprawie Lex Kamilek. Nie wiem dlaczego pan prezydent zawetował ustawę, która cyfryzowała rachunki za prąd czy ustawę o nasiennictwie - podkreślił. -To są dla mnie rzeczy niezrozumiałe - dodał.
- Mamy w Polsce system parlamentarno gabinetowy, a nie prezydencki. I to też musi bardzo jasno wybrzmieć - wskazał.