Hamas zapowiada krwawy odwet
Radykalna islamska organizacja Hamas zapowiedziała, iż krwawo pomści śmierć jednego ze swych działaczy, zabitego w niedzielę przez izraelskie siły specjalne.
Izraelski oddział zastrzelił w niedzielę w Nablusie terrorystę wojskowego skrzydła Hamasu, eksperta do spraw produkcji bomb.
Według źródeł palestyńskich, zastrzelony - 26-letni Muhanad al- Taher, znany także jako "Inżynier-4", znajdował się na czele izraelskiej listy poszukiwanych. Izrael obciąża go współodpowiedzialnością za zamachy, w których zginęło ponad 100 Izraelczyków, w tym także - za zamach w Jerozolimie przed dwoma tygodniami, w którym poniosło śmierć 19 osób.
Przedstawiciel Hamasu, Ismail Hanijah powiedział w poniedziałek rano agencji Reutersa, iż śmierć al-Tahera jedynie prowadzić będzie do nasilenia działań, prowadzonych przez Hamas w ramach islamskiej świętej wojny. Hams nigdy nie zapomni o krwawej ofierze swego męczennika - oświadczył. (ej)