Giertych szefem komisji śledczej?
Poparcie dla kandydatury Romana Giertycha
(LPR) na szefa komisji śledczej w sprawie PKN Orlen deklaruje na
razie tylko PiS. Wcześniej lider LPR Marek Kotlinowski mówił,
że ma ona poparcie większości klubów. SdPl chce wystawić Andrzeja
Celińskiego, PSL rozważa zgłoszenie Józefa Gruszki. Swojego
kandydata nie zgłosi SLD.
02.07.2004 | aktual.: 02.07.2004 14:56
Szef klubu PiS Ludwik Dorn powiedział, że jeśli Giertych będzie miał szanse, to PiS "życzliwie" go poprze. Pytany, czy to poparcie jest zapłatą za to, że Liga poparła kandydaturę Kazimierza Michała Ujazdowskiego (PiS) na wicemarszałka odparł: "Koledzy z LPR postawili nas w sytuacji bardzo trudnej". Poparcia dla Giertycha nie wykluczył jeden z członków komisji Antoni Macierewicz (RKN).
Sam Giertych pytany, czy chciałby zostać przewodniczącym komisji odparł, że trwają "pewne ustalenia". Przynajmniej cztery kluby opozycyjne, które zawsze te kwestie ustalają razem - dziś porozumiały się - dodał lider LPR.
Szef klubu PSL Waldemar Pawlak powiedział, że do czasu ukonstytuowania się komisji jest czas na konsultacje. Będziemy rozważali różne możliwości, w tym także przedstawienia własnej kandydatury - Józefa Gruszki - dodał.
Członek komisji śledczej z ramienia PO Konstanty Miodowicz przyznał, że dotarły do niego informacje o kandydaturach Giertycha i Gruszki. Jednak jak dodał, w Platformie w sprawie szefa komisji ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
Według wiceprzewodniczącego klubu Samoobrony Krzysztofa Filipka, są pewne uzgodnienia w sprawie szefa komisji śledczej, ale - jak zaznaczył - chodzi o kandydata PiS. Z tego klubu w komisji zasiada Zbigniew Wassermann.
Poparcie dla kandydatury Giertycha wyklucza SLD, SdPl i FKP. Sekretarz klubu SLD Wacław Martyniuk powiedział, że Sojusz nie zamierza jednak wystawiać własnego kandydata. Szef FKP Roman Jagieliński oświadczył, że przedstawiciel tego klubu w komisji poprze kogoś z SLD, UP lub SdPl na jej szefa.
Zdaniem szefowej klubu SdPl Jolanty Banach, kandydatura Andrzeja Celińskiego, który z ramienia Socjaldemokracji zasiada w komisji, mogłaby pogodzić koalicję i opozycję. Celiński powinien być wiarygodny dla opozycji, bo nie można go podejrzewać o stronniczość i sprzyjanie interesom politycznym SLD. Z kolei dla SLD i UP nie jest on człowiekiem, który z natury nosi chorobliwą nienawiść wobec lewicy - argumentowała Banach.