Giertych: Polacy będą zadowoleni z nowego rządu
Rozmowy o wejściu LPR do koalicji rządowej były długie i trudne - przyznał Roman Giertych szef Ligi, nowy wicepremier i minister edukacji w koalicyjnym rządzie Kazimierza Marcinkiewicza. Giertych wyraził jednocześnie nadzieję, że Polacy, "którzy czekali na stabilizację (...) będą zadowoleni z wyników" działania
nowego gabinetu.
Zobacz także galerię: Rekonstrukcja rządu
Nie ukrywam, że całą majówkę od 30 kwietnia do dziś spędziliśmy na negocjacjach, również programowych. Doszliśmy do porozumienia przede wszystkim z tego powodu, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to, by Polska miała normalnie funkcjonujący rząd, a normalnie funkcjonujący rząd wymaga większości w Sejmie - powiedział Giertych na briefingu po odebraniu nominacji przez nowych ministrów.
Dodał też, że innym z powodów wejścia Ligi do rządu, były oczekiwania wyborców Ligi widoczne - według niego - w badaniach opinii publicznej. Tak zrobiliśmy - z pełnym przekonaniem, że tak możemy zrealizować przynajmniej część naszego programu i służyć Polsce - oświadczył Giertych.
Giertych zapowiedział też, że w ciągu najbliższych tygodni przedstawi program zmian w edukacji: Szkoła wymaga zmian, które zapobiegną narkotykom, przemocy, pozwolą formować nowe pokolenie Polaków. Jak dodał, "konkrety" zaprezentuje w "nieco późniejszym czasie".
