Francja: początek 55. Festiwalu Filmowego w Cannes
Woody Allen w Cannes z gwiazdami swojego najnowszego filmu (AFP)
Czerwony dywan już rozłożony, szoferzy dopinają liberie, a fotoreporterzy zajmują najlepsze miejsca. W środę, pokazem najnowszej komedii Woody'ego Allena, "Hollywood Ending", rozpoczyna się tegoroczny Festiwal w Cannes.
15.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
W 55. festiwalowym konkursie o najwyższą nagrodę, Złotą Palmę, ubiegają się 22 filmy, m.in. najnowszy obraz Romana Polańskiego - "Pianista".
Francuski kurort nad Morzem Śródziemnym jest już pełen gwiazd, dziennikarzy (w tym roku 4 tysiące) i gapiów. Wydano w sumie 35 tysięcy festiwalowych akredytacji. Przyjechali, albo przyjadą, Woody Allen, Sharon Stone, Cameron Diaz, Catherine Deneuve, Leonardo Di Caprio, Charles Aznavour, Patricia Kaas, Jeremy Irons, Antonio Banderas, Will Smith, Gerard Depardieu, Jean Reno i Juliette Binoche.
Cannes to prawdziwe piekło - żalą się jedni, narzekając na blichtr i tempo festiwalowych dni oraz tłumy fotoreporterów i turystów przeciskających się po nadmorskiej promenadzie La Croisette. Czujemy się tu jak w raju - zachwycają się inni.
Przetrwam to całe szaleństwo z moją rodziną - deklaruje Woody Allen, który na przyjazd do Cannes zdecydował się po raz pierwszy. Zresztą mam wrażenie, że Francuzi są dla mnie naprawdę mili.
Przez tydzień zdawało mi się, że jestem beatlesem - wspomina z kolei z rozrzewnieniem amerykański reżyser Steven Soderbergh, który zdobył Złotą Palmę w 1989 roku za film "Seks, kłamstwa i kasety wideo".
Dla wielu uczestników festiwal jest przede wszystkim wydarzeniem towarzyskim. W tym roku najbardziej oczekiwanym z serii balów i bankietów jest przyjęcie inspirowane filmami z Jamesem Bondem, którego gwiazdą będzie sam szpieg Jej Królewskiej Mości, czyli wcielający się w ostatnich filmach w jego rolę Pierce Brosnan.
Telewizja MTV i wytwórnia MGM, które zorganizowały przyjęcie, spodziewają się, że najpopularniejszym koktajlem tego wieczoru będzie wódka z martini - "wstrząśnięte, nie zmieszane" - ulubiony drink Bonda. Gości zaproszono na sobotę do wytwornej willi francuskiego dyktatora mody Pierre'a Cardina, "Le Palais Bulles".
W gronie reżyserów, których filmy ubiegać się będą o Złotą Palmę, jest nestor kina światowego, 93-letni Portugalczyk Manoel de Oliveira ("O principio da incerteza").
Swoje filmy w konkursie pokażą także m.in. dawny przewodniczący jury, Kanadyjczyk David Cronenberg ("Spider") oraz Brytyjczycy - Ken Loach ("Sweet Sixteen"), nagrodzony Złotą Palmą za "Sekrety i kłamstwa" Mike Leigh ("All or nothing") i Michael Winterbottom ("24 Hour Party People").
Roman Polański pokaże w konkursie swój najnowszy film "Pianista" - ekranizację wspomnień z czasów wojny pianisty i kompozytora Władysława Szpilmana. Zdjęcia do tego filmu, będącego międzynarodową koprodukcją, powstały w ubiegłym roku głównie w Warszawie - m.in. na ulicach Pragi, w Akademii Sztabu Generalnego w Rembertowie i w gmachu Filharmonii Narodowej.
Przewodniczącym konkursowego jury w tym roku będzie David Lynch. W sumie w dziewięcioosobowym jury zasiądzie sześciu reżyserów i trzy aktorki: poza Sharon Stone, pochodząca z Malezji gwiazda Michelle Yeoh, indonezyjska aktorka komediowa i producentka Christine Hakim, duński reżyser Bille August, francusko-chilijski filmowiec Raoul Ruiz, Brazylijczyk Walter Salles oraz Francuzi - Claude Miller i Regis Wargnier.
Obok 22 filmów konkursowych, kandydujących do Złotej Palmy, w różnych sekcjach festiwalu wyświetlonych zostanie niemal 80 dzieł. Będą wśród nich "Gwiezdne wojny, cz. II Atak klonów" George''a Lucasa. Około 700 obrazów zaproponowanych zostanie dystrybutorom z całego świata podczas odbywających się po raz pierwszy międzynarodowych targów filmowych.
Do Cannes pojedzie m.in. młoda polska aktorka Ewa Hornich - jako laureatka konkursu "Z Cinema i Libresse do Cannes".
Organizatorzy spodziewają się, że festiwal, który zakończy się 26 maja, odwiedzi 200 tys. kinomanów. (aka)