Faszyści na Pańskiej w Gdańsku
Swastyki ponad metrowej wielkości, Gwiazda Dawida na szubienicy - takie znaki ktoś narysował podczas świąt na ulicy Pańskiej w Gdańsku. We wtorek ludzie idący na msze święte do kościołów lub stamtąd wracający, ze zdziwienia i przerażenia przecierali oczy - donosi portal NaszeMiasto.pl.
27.12.2006 07:52
- Jestem oburzona - mówi pani Krystyna Cierniakowa, mieszkanka Gdańska. - Pamiętam wojnę i na widok symbolu hakenkreuz, skóra mi cierpnie. - Czerwone flagi z tymi znakami też doskonale pamiętam, wiszące na budynkach- dodaje pan Edmund Cierniak. - Wojnę przeżyłem pomiędzy trzynastym a osiemnastym rokiem życia. Słyszałem, jak w Sępólnie Krajeńskim przemawiał gauleiter Forster. Powiedział wówczas, że Polaków należy widłami od gnoju traktować.
Narysowanie faszystowskich znaków i narysowanie Gwiazdy Dawida (symbolu Żydów - narodu, który najbardziej ucierpiał podczas II wojny światowej)
powieszonej na szubienicy, zajęło sprawcom niemało czasu. Oprócz ww. wizerunków na asfalcie napisano też kilka wyrazów: Fow(z)goz, Igła, Zajc, Rambo, Piotruś. Wczoraj powiadomiliśmy o tym oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Każdy przypadek pojawienia się faszystowskiego symbolu jest przez policję dokładnie badany - mówi sierżant Adam Atliński z Biura Prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
- Wykrywamy sprawców i wyjaśniamy, dlaczego to zrobili. Ostatni tego rodzaju wybryk pamiętam z okresu wakacji. Wówczas grupa młodych ludzi pod wpływem alkoholu, wykrzykiwała faszystowskie hasła. Zostali ukarani. Kodeks karny przewiduje surowe sankcje za tego rodzaju uczynki. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.
Kazimierz Netka