Eksplozja w Rosji. Słup ognia

To była znów gorąca noc na froncie. Na terenie Rosji miał spaść dron. Wybuchł pożar. Inny dron miał uderzyć w posterunek policji w Trubczewsku.

Wybuch i pożar w Rosji
Wybuch i pożar w Rosji
Źródło zdjęć: © Twitter
Katarzyna Bogdańska

Rosjanie informują, że w graniczącym z Ukrainą rosyjskim Taganrog, w obwodzie rostowskim, w południowo-zachodniej Rosji, rozbił się bezzałogowy statek powietrzny. W rezultacie uszkodzony został dach prywatnego gospodarstwa domowego i samochód. Na miejsce pojechała karetka pogotowia.

Po głośnym wybuchu został odcięty prąd i wybuchł pożar.

W internecie pojawiły się zdjęcia i filmy. Widać było słup ognia. Poinformowano o jednej osobie rannej. Inne rosyjskie kanały przekazują, że zniszczono dach domu i dwa samochody, a dwie osoby zostały ranne.

Z kolei w mieście Trubczewsk, w obwodzie briańskim, dron uderzył w posterunek policji. Świadkowie opowiadają o wybuchu. Dach budynku został uszkodzony, wybito sześć okien, nie było ofiar.

Ataki Rosjan

Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy przekazało w nocy, że "Rosjanie atakują rakietami całe terytorium Ukrainy", cały kraj został objęty alarmem przeciwlotniczym.

Jak przekazuje Ukrinform, rosyjscy agresorzy prowadzą atak rakietowy na Charków."Okupanci strzelają. Uwaga mieszkańcy Charkowa i regionu, zostańcie w schronach!" - napisał w Telegramie szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Oleg Sinegubow. Około północy w Charkowie słychać było dwie potężne eksplozje,dodał.

Rosjanie uderzyli w Charków rakietami S-300 z terytorium obwodu biełgorodzkiego, jeden mężczyzna został ranny, zniszczeniu uległ magazyn handlowy - poinformował Dmytro Czubenko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Charkowie.

- Tuż po północy rosyjscy okupanci wystrzelili na nasz region pociski S-300 z terytorium obwodu biełgorodzkiego - powiedział portalowi Ukraińska Prawda Czubenko. Celem ataku,dodał, był magazyn jednego z przedsiębiorstw handlowych. W wyniku ataku został ranny mężczyzna, który znajdował się niedaleko epicentrum wybuchu i doszło do pożaru na obszarze 200 metrów kwadratowych.

Druga rakieta skierowana na Charków uderzyła w terytorium prywatnego gospodarstwa rolnego we wsi Wielki Burłuk. Według Czubenki nie było ofiar ani rannych.

Źródło: PAP/Twitter/Ukraińska Pravda

Wybrane dla Ciebie