Eksplozja samochodu w centrum Moskwy. Media: zginął jeden z szefów FSB
Rosyjskie media podają, że w centrum Moskwy w zamachu samochodowym zginął Alexy Komkov, szef 5. służby FSB, która zajmuje się zagraniczną działalnością wywiadowczą.
Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Jak podaje serwis NEXTA, powołując się na rosyjskie media, w centrum Moskwy miała miejsce co najmniej jedna potężna eksplozja. Naoczni świadkowie twierdzą, że doszło do kilku wybuchów. Według nich dwa samochody miały stanąć w płomieniach, a jeden z nich po tym jak został wysadzony w powietrze.
W zamachu miał zginąć Alexy Komkov, szef 5. służby FSB zajmującej się działalnością wywiadowczą poza granicami Federacji Rosyjskiej.
NEXTA podkreśla, że informacja o jego śmierci nie została oficjalnie potwierdzona. Serwis w mediach społecznościowych opublikował nagranie, na którym widać wrak samochodu i unoszący się nad nim dym.
Akcje służb od początku wojny
Nie wiadomo, kto stoi za tym zamachem. Warto jednak zwrócić uwagę, że od początku wojny zarówno ukraińskie jak i rosyjskie służby prowadzą spektakularne akcje poza granicami swojego kraju. Pod koniec zeszłego roku głośno było o zabójstwie generała Igora Kiriłłowa w Moskwie.
W stolicy Moskwy doszło do wybuchu bomby, w wyniku którego zginęli on oraz jego asystent. Eksplozja miała miejsce na Prospekcie Riazańskim, około 7 km od Kremla. Ładunek wybuchowy został ukryty w hulajnodze elektrycznej, a siła eksplozji była tak duża, że w pobliskim budynku mieszkalnym na kilku piętrach wyleciały okna i wyrwało drzwi wejściowe.
ŹRÓDŁO: NEXTA