Potworna tragedia w Turcji. Nie żyje ponad 76 osób. Są zatrzymania
Cztery osoby, w tym właściciel hotelu, zostały zatrzymane. Rośnie też bilans ofiar tragedii. Potwierdzono śmierć 76 osób. Ogłoszono żałobę narodową.
Turecki minister sprawiedliwości Yilmaz Tunc poinformował o zatrzymaniu czterech osób, w tym właściciela hotelu, w którym wybuchł ogromny pożar.
Prezydent Recep Tayyip Erdogan ogłosił, że w środę w kraju będzie obowiązywać żałoba narodowa. Zapowiedział też surowe kary dla winnych tragedii.
Dramat rozegrał się około 300 km na wschód od Stambułu. Resort Kartalkaya to popularny kierunek zimowych wyjazdów w Turcji, a w czasie ferii ośrodki są pełne gości. Przyczyna pożaru nie została jeszcze ustalona, a władze prowadzą śledztwo w tej sprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraina jak Kanał Panamski? Kwaśniewski: Trafny, ale tragiczny argument
Tragedia w ośrodku narciarskim
W wyniku tragicznego pożaru w ośrodku narciarskim zginęło 76 osób, a 51 zostało poważnie rannych. Pożar wybuchł w restauracji hotelowej i szybko rozprzestrzenił się na inne części budynku.
W momencie zdarzenia w hotelu przebywało 234 gości. Świadkowie opisują dramatyczne sceny, gdy goście próbowali uciekać z płonącego budynku, skacząc z okien lub zjeżdżając na linach z prześcieradeł.
Na miejsce zdarzenia wysłano 30 wozów straży pożarnej oraz 28 karetek pogotowia. Ewakuowano również okoliczne hotele.
Czytaj też:
