Konflikt eskaluje? Azerbejdżan odmówił Rosji
Azerbejdżan nie wysłał swojego przedstawiciela na spotkanie Rady Ministrów Spraw Wewnętrznych WNP w Sankt Petersburgu. Jak ocenia "The Moscow Times", to kolejny sygnał pogarszających się relacji z Rosją.
Co musisz wiedzieć?
- Azerbejdżan nie uczestniczył w spotkaniu Rady Ministrów Spraw Wewnętrznych WNP, które odbyło się 12 sierpnia w Sankt Petersburgu.
- Wydarzenie jest kolejnym dowodem na pogarszające się relacje między Azerbejdżanem a Rosją.
- Azerbejdżan rozważa dostawy broni do Ukrainy, co może zaostrzyć napięcia z Kremlem.
Przedstawiciel Azerbejdżanu Wilajat Ejwazow nie pojechał na spotkanie Rady Ministrów Spraw Wewnętrznych Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP), które odbyło się 12 sierpnia w Sankt Petersburgu - przekazała rosyjska agencja APA.
Spotkanie w Sankt Petersburgu, zorganizowane przez rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych, miało na celu omówienie współpracy w zakresie walki z przestępczością i nielegalną migracją. Wydarzenie to było również okazją do upamiętnienia 80. rocznicy zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump polegnie w starciu z Putinem? "Ciężko mu będzie go ograć"
- Dążenie do zachowania tożsamości społeczno-kulturowej krajów wspólnoty oraz przywiązanie do tradycyjnych wartości duchowych i moralnych jest elementem, bez którego nie można dalej budować architektury bezpieczeństwa - stwierdził Władimir Kołokolcew, minister spraw wewnętrznych Rosji.
Dlaczego Azerbejdżan dystansuje się od Rosji?
Relacje między Azerbejdżanem a Rosją zaczęły się pogarszać pod koniec 2024 r., kiedy to doszło do katastrofy samolotu linii Azerbaijan Airlines. Azerbejdżan oskarżył Rosję o zestrzelenie maszyny, co Rosja odrzuciła. Kolejnym punktem zapalnym były wydarzenia w Jekaterynburgu, gdzie rosyjskie służby zatrzymały członków diaspory azerskiej, co zakończyło się śmiercią dwóch osób.
Baku twierdziło, że przyczyną ich śmierci było brutalne pobicie, co potwierdziła sekcja zwłok przeprowadzona w Azerbejdżanie.
Czy Azerbejdżan wesprze Ukrainę?
W lipcu prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew zaapelował do Ukrainy, by nie zgadzała się na okupację.
W sierpniu pojawiły się doniesienia, że Azerbejdżan rozważa dostawy broni do Kijowa. Stało się to po tym, jak Rosja zbombardowała obiekty azerskiej państwowej spółki SOCAR w obwodzie odeskim, w wyniku czego ranne zostały cztery osoby.
Źródło: Wiadomości Onet