Dramat rodzin ofiar

Dzień żałoby po katastrofie na Wołdze

Obraz

/ 11"Zostaliśmy pogrzebani żywcem, jak w metalowej trumnie"

Obraz
© PAP/EPA

12 lipca w całej Rosji to dzień żałoby narodowej po katastrofie na Wołdze. Nadal trwa dramat rodzin ofiar, zarówno tych, których ciała bliskich wydobyto, jak i tych, którzy wciąż żyją nadzieją, że być może ich bliskim udało się uratować. Władze Rosji przyznały jednak, że nadzieje, iż ktoś jeszcze ocalał z katastrofy na Wołdze, są nikłe, toteż liczba ofiar śmiertelnych zatonięcia statku może wynieść 128.

- Zostaliśmy pogrzebani żywcem na łodzi, jak w metalowej trumnie - mówiła jedna z ocalałych z katastrofy Natalia Makarowa.

(PAP/ked)

/ 11Dramat rodzin ofiar katastrofy na Wołdze

Obraz
© PAP/EPA

Rodziny, ale i obcy ludzie składają kwiaty i znicze w pobliżu rzeki.

Sonia Zakirowa czeka na brzegu we wsi Siukiejewo na wieści o zaginionym wnuku i synowej w ciąży. - Nikt nam nic nie mówi. Czy żyją, czy nie - płacze kobieta. Mówi, że w jej syna, który przeżył, uderzyła wielka fala, wyrywając mu z rąk synka.

/ 11Dramat rodzin ofiar katastrofy na Wołdze

Obraz
© PAP/EPA

Na ścianie w porcie w Kazaniu została wywieszona lista ofiar. Przybywa na niej nazwisk z godziny na godzinę.

- Nie możecie przywrócić dzieci do życia, ale odnajdźcie ich ciała. Nie chcę od was pieniędzy, chcę przytulić dzieci i godnie je pochować - powiedziała inna osoba lokalnym urzędnikom.

/ 11Dramat rodzin ofiar katastrofy na Wołdze

Obraz
© <img src="http://i.wp.pl/a/i/wiadomosci_04/logo_AP.jpg" alt="AP" onclick='javascript:window.open("http://i.wp.pl/a/f/html/9560/ap_popup.html","ap","left=100,top=100,width=500,height=400")' style="cursor:pointer;border-style:none;vertical-align:bottom;display:inline" />

- Praktycznie żadnemu dziecku nie udało się przeżyć - mówiła jedna z uratowanych pasażerek Natalia Makarowa w rosyjskiej telewizji państwowej. Powiedziała, że nie zdołała utrzymać swej 10-letniej córki, gdy próbowały uciec przed żywiołem.

/ 11Dramat rodzin ofiar katastrofy na Wołdze

Obraz
© PAP/EPA

- Zostaliśmy pogrzebani żywcem na łodzi, jak w metalowej trumnie - dodała Makarowa, która ostatecznie zdołała się wydostać ze statku.

/ 11Dramat rodzin ofiar katastrofy na Wołdze

Obraz
© PAP/EPA

Jak poinformował minister transportu Igor Levitin, władze zastanawiają się jak wydobyć wrak "Bułgarii" z dna rzeki. Poszukiwania ofiar trwały całą noc. Nurkowie wciąż szukają pod wodą ciał. Wiele z wydobytych już ofiar ma na sobie kamizelki ratunkowe. Statek zatonął tak szybko, że nie zdążyli się wydostać.

/ 11Dramat rodzin ofiar katastrofy na Wołdze

Obraz
© PAP/EPA

Michaił Korbanow, wydawca specjalistycznego magazynu o transporcie wodnym, powiedział, że to najtragiczniejszy wypadek w rosyjskiej żegludze śródlądowej od 1983 roku, gdy również na Wołdze statek wycieczkowy "Aleksandr Suworow" uderzył w przęsło mostu kolejowego. Wówczas zginęło co najmniej 176 ludzi. Dokładna liczba nie jest znana, bo i wówczas na pokładzie znajdowali się pasażerowie na gapę.

/ 11Dramat rodzin ofiar katastrofy na Wołdze

Obraz
© <img src="http://i.wp.pl/a/i/wiadomosci_04/logo_AP.jpg" alt="AP" onclick='javascript:window.open("http://i.wp.pl/a/f/html/9560/ap_popup.html","ap","left=100,top=100,width=500,height=400")' style="cursor:pointer;border-style:none;vertical-align:bottom;display:inline" />

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, który ogłosił 12 lipca dniem żałoby narodowej, ocenił, że do wypadku by nie doszło, gdyby przestrzegano zasad bezpieczeństwa.

/ 11Dramat rodzin ofiar katastrofy na Wołdze

Obraz
© AFP

Z ostatnich informacji wynika, że na pokładzie wycieczkowca były 204 osoby. Nie ma jednak listy pasażerów.

10 / 11Dramat rodzin ofiar katastrofy na Wołdze

Obraz
© AFP

Wiadomo, że statek nie miał licencji na przewóz pasażerów. Wychodząc z portu w Kazaniu jednostka miała niesprawny silnik i była przechylona na prawą burtę.

11 / 11Dramat rodzin ofiar katastrofy na Wołdze

Obraz
© AFP

Tragedia sprawiła, że rosyjskie władze zawiesiły rejsy trzema podobnymi statkami.

(PAP/ked)

Wybrane dla Ciebie
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Halloween w Zacharzewie. Dzieci obrzuciły dom kamieniami
Halloween w Zacharzewie. Dzieci obrzuciły dom kamieniami
Ta demolka się nie spodobała. Amerykanie krytykują zmiany w Białym Domu
Ta demolka się nie spodobała. Amerykanie krytykują zmiany w Białym Domu