Trwa ładowanie...
20-02-2013 14:36

Donald Tusk: przepraszam Holland za słowa Niesiołowskiego

Stefan Niesiołowski jednak zdecydował się przeprosić Agnieszkę Holland za słowa o "córuni lesbijce" - informuje Radio ZET. Znaną reżyserkę przepraszał także premier Donald Tusk. - Przepraszam Agnieszkę Holland za niedopuszczalną ekspresję, jakiej użył Stefan Niesiołowski - powiedział na konferencji prasowej premier.

Donald Tusk: przepraszam Holland za słowa NiesiołowskiegoŹródło: WP.PL, fot: Konrad Żelazowski
dn3a04n
dn3a04n

- Jeżeli poczuła się dotknięta, to ja przepraszam - powiedział poseł PO Radiu ZET. Wcześniej zarzekał się, że nie zamierza przepraszać za to co powiedział w TVP Info.

- Chciałem bardzo przeprosić panią Agnieszkę Holland za te sformułowania, za - w moim odczuciu - niedopuszczalną ekspresję, jakiej użył Stefan Niesiołowski - powiedział szef rządu na konferencji prasowej. I dodał: "Jestem zdziwiony, że takiego sformułowania użył".

Odniósł się w ten sposób do wtorkowej wypowiedzi Stefana Niesiołowskiego w TVP Info: "To deklaracja, która oznacza coś takiego - nie obchodzi mnie Polska, tylko córunia moja, która jest lesbijką. W związku z tym, że interesy córuni nie są zabezpieczone, nie obchodzi mnie Polska."

Tak polityk PO skomentował słowa Holland w "Newsweeku": "Głosowałam na Platformę Obywatelską, która ustami premiera obiecywała związki partnerskie i regulację in vitro. Posłowie, którzy zgodzili się kandydować z ramienia Platformy, znali program tej partii i wiedzieli, dlaczego ludzie na nią głosują. Jeżeli ich przekonania nie pozwalały im na akceptację tego programu, mogli nie startować albo startować z PiS. Czy ci posłowie PO to piąta kolumna, która ukrywała swoje plany, aby rozwalić tę w założeniu liberalną i równościową partię? Z pewnością na oszustów nie będę więcej głosować".

dn3a04n

Kasia Adamik, córka Agnieszki Holland powiedziała z kolei w tym samym wywiadzie: "Zastanawiam się, czy nie wyjechać z Polski".

Tusk, komentując wypowiedź Niesiołowskiego, podkreślił, że uważa "za wyjątkowo paskudne" używanie argumentów ad personam wobec "najbliższych osób publicznych", niezależnie od tego, czego sprawa dotyczy.

- Nie wiem, czy pani Agnieszka Holland te przeprosiny przyjmie. Wiem, że jest generalnie w ostatnim czasie bardzo sceptycznie do nas nastawiona - mówił szef rządu.

Odnosząc się do zachowania Niesiołowskiego, zaznaczył: "Nie jestem wychowawcą przedszkolnym. (...) szef partii nie jest od tego, by wychowywać ludzi, szczególnie w tak dojrzałym wieku, jeśli chodzi o sposób wyrażania swoich opinii".

Tusk zapowiedział ponadto, że na środowym posiedzeniu klubu parlamentarnego PO powie, co sądzi o tej sytuacji, o wypowiedziach nie licujących z godnością "szczególnie osoby z taką przeszłością, z takim dorobkiem, jak Stefan Niesiołowski".

dn3a04n
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dn3a04n
Więcej tematów