Donald Trump: Przenieśliśmy wielu żołnierzy do Panamy
Prezydent Donald Trump poinformował w czwartek, że USA wysłały do Panamy "dużą liczbę żołnierzy". Mają oni zapewnić bezpieczeństwo w rejonie Kanału Panamskiego.
Decyzja ogłoszona została w trakcie briefingu prasowego przed spotkaniem z sekretarzem obrony Petem Hegsethem.
Hegseth wrócił właśnie z Panamy, gdzie, jak twierdzi, odbył "bardzo udaną" wizytę. Miał podczas niej zawrzeć porozumienie z władzami Panamy na temat bezpieczeństwa i eksploatacji Kanału Panamskiego, które umożliwi amerykańskim okrętom wojennym "pierwszeństwo przepływu i swobodną żeglugę". Miał także zawrzeć porozumienie ws. rozmieszczenia amerykańskich wojsk w Panamie, aby "zabezpieczyć kanał przed wpływami Chin".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Panika na światowych giełdach. Trump widzi w tym lekarstwo dla USA
Na relację Hegsetha zareagował Trump, który oświadczył, że region jest teraz pod "bardzo dobrą kontrolą".
- Przenieśliśmy do Panamy dużą liczbę żołnierzy i zabezpieczyliśmy niektóre obszary, które kiedyś mieliśmy - stwierdził Trump. - Teraz je mamy i myślę, że sytuacja jest pod bardzo dobrą kontrolą - dodał.
Panama zgodziła się na reaktywację amerykańskich baz?
Hegseth zasugerował już w środę, że dawne bazy wojskowe USA w Panamie mogłyby zostać ponownie wykorzystane do stacjonowania amerykańskich wojsk.
Powiedział, że umowa podpisana w tym tygodniu z Panamą to "okazja do ożywienia bazy wojskowej, stacji lotnictwa morskiego, lokalizacji, w których wojska amerykańskie mogą współpracować z wojskami panamskimi w celu zwiększenia potencjału i współpracy rotacyjnej".
Jednak propozycja ta miała nie zostać zaakceptowana. - Panama jasno dała do zrozumienia, że nie możemy akceptować baz wojskowych ani obiektów obronnych - stwierdził cytowany przez "The Guardina" minister bezpieczeństwa Panamy, Frank Abrego, podczas wspólnego wystąpienia publicznego z Hegsethem.
Ostatecznie, jak podaje panamski serwis critica.com.pa, obie strony miały zgodzić się na rotacyjne wspólne stacjonowanie w trzech byłych amerykańskich bazach: Sherman, Rodman i Howard.
Źródło: The Guardian, foxnews.com, critica.com.pa