Do wyborów 24 dni, a kandydaci...

Marian Krzaklewski twierdzi, iż sondaże przedwyborcze nie odzwierciedlają rzeczywistego poparcia dla jego kandydatury. Na czwartkowej konferencji prasowej w Poznaniu stwierdził, że już w pierwszej turze wyborów zgromadzi wokół siebie cały obóz postsolidarnościowy. W porannym wywiadzie wyjaśnił, że jeżeli wygra to będzie się starał przeforsować uwłaszczenie i zapewnił, iż nie jest ono chwytem wyborczym.
Kandydat PSL Jarosław Kalinowski na spotkaniu z wyborcami w Szczytnie powiedział, że _ Polska ziemia powinna pozostać w polskich rękach. Zaprzeczył jakoby opowiadał się za szybkim przyjęciem Polski do Unii Europejskiej.
O konieczności zmian w systemie podatkowym mówili w czwartek Andrzej Olechowski i Jan Olszewski. Pierwszy, na spotkaniu z wyborcami, podkreślał konieczność zwalczania łapownictwa. Drugi, zaznaczał, że _ bieda powinna stać się wstydem publicznym dla wszystkich Polaków.
Przebywający w kujawsko-pomorskiem Andrzej Lepper zaapelował o jedność rolników. Według niego, Pakt dla rolnictwa i obszarów wiejskich _ nic nie załatwia.
W Kielcach Janusz Korwin-Mikke powiedział, że gdy wygra, zagwarantuje _ państwo, które nie kradnie i nie kłamie.
Bogdan Pawłowski w radiowych "Sygnałach Dnia", przyznał, że występuje przeciwko niektórym ludziom pochodzenia żydowskiego, ale postrzeganie go jako antysemity jest nieporozumieniem. Jego zdaniem, kandydaci powinni składać oświadczenia o pochodzeniu, podobnie jak składają oświadczenia lustracyjne. (reb)