Deportacje w USA. Wenezuelczyk żąda 1,3 mln dolarów odszkodowania
Deportowany z USA do Salwadoru Neiyerver Adrian Leon Rengel domaga się odszkodowania od Stanów Zjednoczonych. Twierdzi, że był przetrzymywany bez wyroku i pobity w więzieniu dla terrorystów.
Wenezuelczyk deportowany z USA żąda od władz odszkodowania w kwocie ponad milion dolarów
Co musisz wiedzieć?
- Deportacje w USA: W marcu administracja Trumpa deportowała 252 Wenezuelczyków na podstawie przepisów z XVIII wieku.
- Warunki w Salwadorze: Deportowani bez procesów sądowych trafili do więzienia CECOT, znanego z surowych warunków.
- Skarga deportowanego z USA obywatela: Neiyerver Adrian Leon Rengel złożył zażalenie do amerykańskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Krajowego. Żąda1,3 mln dolarów odszkodowania.
Dlaczego Rengel złożył skargę?
Neiyerver Adrian Leon Rengel, 27-letni Wenezuelczyk zarabiający na życie jako fryzjer, został w marcu, w dniu swoich urodzin, zatrzymany i deportowany z USA do Salwadoru, gdzie przetrzymywano go w więzieniu dla terrorystów. Nie miał szans na to, by kogokolwiek zawiadomić o swojej sytuacji. Rengel twierdzi, że w Salwadorze był bezpodstawnie pobity i pozbawiony kontaktu z rodziną oraz prawnikiem.
Skarga złożona do amerykańskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Krajowego to pierwszy krok w kierunku pozwu przeciwko administracji USA. Wenezuelczyk oczekuje odszkodowania od Stanów Zjednoczonych za poniesione krzywdy. Liczy na kwotę 1,3 mln dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Interwencja w oku kamery. Instruktor jazdy trafił za kratki
Jakie są zarzuty wobec deportowanych?
Administracja Trumpa określiła deportowanych jako członków gangu Tren de Aragua, jednak nie przedstawiła na to dowodów. Rengel i inni wydaleni z USA obcokrajowcy twierdzą, że oskarżenia oparto na powierzchownych przesłankach, takich jak tatuaże czy styl ubioru. Ministerstwo Bezpieczeństwa Krajowego uznało Rengela za "potwierdzonego współpracownika" gangu, nie wyjaśniając jednak, jak doszło do takiego wniosku.
Jakie są podstawy działania amerykańskich służb?
Doświadczenia Wenezuelczyka pokrywają się z doświadczeniami innych osób, które zetknęły się z masowymi deportacjami prowadzonymi w ostatnich miesiącach przez administrację Trumpa. Ludzie dosłownie znikają, zabierani przez władze imigracyjne.
Czytaj też: Polak pobity w Serbii. Zatrzymano podejrzanych
Służby priorytetowo potraktowały deportację mężczyzn podejrzewanych o przynależność do wenezuelskiego gangu Tren de Aragua, który został uznany za zagraniczną organizację terrorystyczną. Władze posiłkowały się starą ustawą o obcych wrogach z XVIII wieku, przyjętą w czasie wojny.
Przeczytaj również: Tragedia podczas obozu harcerskiego. Dziś sekcja zwłok Dominika
Co dalej z postępowaniem?
Władze USA mają sześć miesięcy na odpowiedź na skargę Rengela. Jeśli nie zaprzeczą zarzutom lub nie odpowiedzą w terminie, Rengel będzie mógł pozwać rząd w sądzie federalnym. To może być kluczowy krok w walce o odszkodowanie i sprawiedliwość dla deportowanych Wenezuelczyków.
