"Obrywa na własnym boisku". Tak wypadli kandydaci. Komentarze
"To nie jest najlepsza debata ani Rafała Trzaskowskiego, ani Karola Nawrockiego", "atakować też trzeba umieć, przewidując reakcję przeciwnika" - brzmią komentarze dotyczące poniedziałkowej debaty w TVP. Dziennikarze i politycy w taki sposób podsumowują wystąpienia poszczególnych kandydatów.
Poniedziałkowa debata TVP, której współorganizatorami byli TVN i Polsat zgromadziła wszystkich kandydatów w nadchodzących wyborach prezydenckich. To ostatnia debata przed I turą wyborów, które odbędą się w najbliższą niedzielę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wyglądać będzie II tura? Prof. Dudek pewny ws. Mentzena
Debata w TVP. Tak komentują wystąpienia kandydatów
W sieci pojawiły się komentarze polityków i dziennikarzy dotyczące wystąpień poszczególnych kandydatów.
"Rafał Trzaskowski chciał pogrążyć Karola Nawrockiego w sprawie jego mieszkania, a podał mu niechcący piłkę, którą ten przejął i strzelił gola w sprawie afery reprywatyzacyjnej w Warszawie. Rafał. Atakować też trzeba umieć, przewidując reakcję przeciwnika. Coś Ci nie wyszło" - napisała szefowa klubu Lewicy Anna-Maria Żukowska.
Do komentarza Żukowskiej odniosła się dziennikarka tygodnika Wprost Joanna Miziołek, pisząc: "Rafał Trzaskowski obrywa na własnym boisku. Tego po debacie w TVP się nie spodziewałam".
Niedługo później dodała także: "Mieszkania w Warszawie, sprawa reprywatyzacji, przesiedlania mieszkańców. To jest bardzo grząski grunt dla prezydenta Warszawy".
"Jakbym widziała powtórkę z Końskich 2025" - podkreśliła w kolejnym komentarzu.
"Konfederacja wystawia Lewicy dziesiątki piłek na pustą, a Magdalena Biejat postanowiła z metra wybić piłkę na aut" - przekazał z kolei dziennikarz Wirtualnej Polski Paweł Figurski.
Według dziennikarza portalu Onet Jacka Harłukowicza "to nie jest najlepsza debata ani Rafała Trzaskowskiego, ani Karola Nawrockiego".
"Nawrockiego ewidentnie przeszkolili z kawalerki. Trzaskowskiego ewidentnie nie przeszkolili" - podsumowała dziennikarka wnp.pl Anna Wittenberg.
"W różnych rzeczach Trzaskowskiego w tej kampanii nie doceniałem, ale akurat w przekonaniu, że w debatach zawsze będzie wygrywał z Nawrockim jednak przeceniłem" - napisał były prezes Klubu Jagiellońskiego Piotr Trudnowski.
"Mam wrażenie, że Rafał Trzaskowski jest bardziej zmęczony uczestnictwem w debacie, niż my jej oglądaniem. Tak nie powinien prezentować się lider peletonu" - ocenił dziennikarz Rzeczpospolitej Jacek Nizinkiewicz.
"Oglądam z obowiązku, ale mam z minuty na minutę wrażenie nużącego obserwowania bokserów w kolejnych rundach klinczu, czasami ktoś się potknie, czasami coś tam muśnie ucho, ktoś dobrze popracuje nogami, ale zasadniczo w pay per view 30 zł bym nie zapłacił" - dodał od siebie redaktor naczelny oko.press Michał Danielewski.
Czytaj też: