Debata prezydencka. Trzaskowski w ogniu pytań
Mimo mało merytorycznego charakteru debat w Końskich można było usłyszeć także kilka konkretnych propozycji czy punktów programu. Te pojawiły się m.in. w odpowiedziach po pytaniach kandydatów do innych uczestników.
Temat finansowania armii i zwiększenia wydatków na obronność pojawiał się wielokrotnie. Kandydaci byli podzieleni: część z nich uznaje 5% PKB za konieczność, inni przestrzegali przed skutkami zadłużenia.
W tej sprawie pytanie zadała Joanna Senyszyn, która skierowała je do Rafała Trzaskowskiego. - Czy ma pan świadomość, że wydawanie 5 proc. PKB na obronność oznacza zadłużenie? Nie tylko naszego pokolenia - większe - ale naszych dzieci i wnuków? Że to trzeba będzie spłacać i że to odbije się na poziomie ochrony zdrowia, na poziomie mieszkalnictwa i pogorszy to życie Polek i Polaków? - zapytała.
- Dlatego musimy wydawać 5 proc. PKB właśnie na nasze bezpieczeństwo. Uwaga - 50 proc. wszystkich wydatków inwestycyjnych ma być inwestowane w polski przemysł obronny, dzięki czemu będą powstawały nowe miejsca pracy, dzięki czemu będzie się rozkręcała cała koniunktura - odpowiedział kandydat KO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TVP łamie prawo ws. debaty? "Nie jest taka, jaką chcielibyśmy widzieć"
Składka zdrowotna i koszty reform
W temacie ochrony zdrowia i finansowania publicznego padło jedno z bardziej konkretnych pytań od Magdaleny Biejat do Trzaskowskiego:
- Dlaczego propaguje pan pomysł, żeby obniżać nakłady na ochronę zdrowia? Dlaczego pana partia poparła szkodliwy projekt obniżania składki zdrowotnej, który obniży jakość ochrony zdrowia i dostęp do tej ochrony zdrowia? - pytała kandydatka Lewicy.
- Poprzedni rząd wykończył polskich przedsiębiorców, wprowadzając zawiły system podatkowy i 50 nowych podatków. […] Obiecaliśmy w programie, że obniżymy składkę - i dobrze, że tak się dzieje. Ale pan minister finansów jasno powiedział, że to nie stanie się kosztem pieniędzy przeznaczonych na ochronę zdrowia - tłumaczył prezydent Warszawy.
Ceny żywności, inflacja i VAT
Karol Nawrocki w pytaniu do Trzaskowskiego wykorzystał dane o wzroście cen podstawowych produktów.
- Co pan mówi swoim wyborcom i ludziom, jeśli widzimy: 34 procent - wzrosły ceny sera, 43 - jajek, 32 - chleba, 39 - pomidorów, 57 - masła, 35 - oleju? - pytał prezes IPN.
- Wszyscy wiemy, kto odpowiada za drożyznę. […] Jestem samorządowcem, rozwiązuje problemy warszawianek i warszawiaków. […] Pan mi mówi, że ja nie znam tych problemów - znam je dużo lepiej niż pana koledzy z PiS-u, którzy napchali sobie kieszenie - wskazał Trzaskowski.
Nawrocki przedstawił też swój postulat podatkowy: Chcę Polski dobrobytu z zerowym VAT-em na żywność.
Ceny alkoholu - dumping i projekt regulacji
W jednym z wątków Marek Jakubiak zaproponował wprowadzenie minimalnej ceny alkoholu jako formę walki z dumpingiem cenowym.
- Proszę państwa, alkohol o zawartości 5 procent kosztuje 99 groszy. Pół litra wódki - 8 złotych. […] Jesteśmy na etapie, w którym producenci, szczególnie ci niebędący Polakami, rozbijają naród polski. […] Jestem za tym, żeby wprowadzić minimalną cenę - 1 procent alkoholu, 1 złoty. Bez względu na to, czy to piwo, wódka, czy wino - mówił.
Edukacja, cyfryzacja i zdrowie psychiczne jako inwestycja
Szymon Hołownia wskazał, że jego celem jako prezydenta będzie zmniejszenie liczby prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży - i że to również wymaga środków finansowych. Marszałek Sejmu wrócił do swojej propozycji, którą wystosował w minionych dniach.
- Narodowy Instytut Higieny Cyfrowej - to będzie konkret. […] Po pięciu latach mojej kadencji wskaźnik samobójstw i prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży w Polsce -haniebnie dzisiaj wysoki - spadnie. To będzie mój cel jako prezydenta Rzeczypospolitej - zaznaczył.