Czeski sąd: rzucanie jajkami w prezydenta to nie przestępstwo

Sąd okręgowy w Pradze orzekł, że mężczyzna, który miał dwa lata temu rzucać w czeskiego prezydenta Milosza Zemana jajkami, nie dopuścił się przestępstwa, lecz tylko wykroczenia - poinformowała publiczna Czeska Telewizja.

Milosz Zeman
Źródło zdjęć: © AFP | Michal Cizek

Według niej, wydane 22 grudnia nieprawomocne orzeczenie mówi o "przekazaniu sprawy do innego organu" czyli do rozpatrzenia jej w trybie przewidzianym dla wykroczeń. Chodzi o incydent, do którego doszło 17 listopada 2014 roku w śródmieściu Pragi, gdy Zeman wygłaszał tam przemówienie na uroczystości odsłonięcia tablicy upamiętniającej 25. rocznicę upadku reżimu komunistycznego.

Prezydenta wygwizdały wtedy setki ludzi, a na transparentach wytykano mu sympatyzowanie z Rosją, skłonność do alkoholu i wulgarne słownictwo, jakiego używał w komentarzach dla radia. Z tłumu leciały w jego kierunku różne przedmioty i dochodziły okrzyki żądające ustąpienia z funkcji. Funkcjonariusze ochrony użyli dla osłony Zemana otwartych parasoli. Sprawcy, który miał rzucać jajkami w kierunku podium z przemawiającym prezydentem, postawiono zarzut chuligaństwa, za co grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

Policjanci nikogo wtedy nie aresztowali, ale prokuratura otrzymała trzy zawiadomienia o przestępstwie i poleciła policji je zbadać. Ta była zdania, że rzucający dopuścili się najwyżej wykroczenia przeciwko porządkowi publicznemu, co jest karane mandatem.

Sprawa wróciła do władz miejskich, które orzekły, że rzucanie jajkami nie było nawet wykroczeniem. Później jednak praski ratusz nakazał władzom dzielnicowym, aby uznały czyn za wykroczenie.

W myśl wskazań prokuratury policjanci postawili potem zarzuty popełnienia przestępstwa chuligaństwa dwóm ludziom. Jednak latem ubiegłego roku postępowanie wobec jednego z nich umorzono, gdyż analiza dowodów wykluczyła, by rzucał przedmiotami w uczestników zgromadzenia.

Oprac. Adam Styczek

Wybrane dla Ciebie
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa