PolskaCzechy odbiorą Łodzi Della?

Czechy odbiorą Łodzi Della?



Dell, największy producent komputerów osobistych na świecie, który zamierzał wybudować w Łodzi lub okolicach swoją wielką montownię i centrum dystrybucji komputerów w Europie, może wybrać Czechy.

Według czeskiego dziennika gospodarczego „Hospodarske Noviny”, który powołuje się na anonimowe źródło, nasi południowi sąsiedzi mają 50 procent szans na zdobycie amerykańskiej inwestycji.

Czy to oznacza, że maleją szanse Łodzi? W Państwowej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych w Warszawie powiedziano nam, że agencja nie komentuje inwestycji, które są w trakcie negocjacji. Wojewoda łódzki prof. Stefan Krajewski jest mniej powściągliwy: – Czesi mogą mieć jeden atut – dysponują większymi środkami finansowymi. Zapewniam, że nie jest tak źle. Rozmawiamy już z Amerykanami o konkretach. Przedstawiciele inwestorów nie sprawiają wrażenia niezadowolonych – mówi prof. Krajewski.

Początkowo fabryka Della miała być wybudowana we wschodnich Niemczech, ale Amerykanie zrezygnowali z powodu zbyt wysokich kosztów pracy. Rozważana była też lokalizacja w Słowenii. Teraz Dell szuka 110-hektarowej działki, gdzie są niskie koszty pracy i pracownicy z wysokimi kwalifikacjami.

O przełomowej inwestycji dla Łodzi wspomniał ogólnikowo na początku października premier Marek Belka. Później okazało się, że chodzi o potężną inwestycję: w ciągu 10 lat Dell zatrudniłby od 2500 do 12 tysięcy osób.

Po publikacjach w polskiej prasie Amerykanie zagrozili zawieszeniem rozmów na temat inwestycji. Decyzja, gdzie wybudują montownię, ma zapaść w najbliższych tygodniach.

Obecnie w Europie Dell ma tylko jedną fabrykę, która znajduje się w Irlandii.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)