Tegoroczny 1 maja był w Czechach ponownie okazją do zorganizowania manifestacji anarchistów i kontrmanifestacji skinów. Doszło do starć, które musiała uśmierzać policja.
W Brnie na Morawach ponad 200 anarchistów zaatakowało kordon policji, który starał się ich oddzielić od grupy skinów. Stróżów porządku obrzucono butelkami z piwem, kamieniami i koktajlami Mołotowa. Zamieszki stłumiła policja konna i piesza. Aresztowano kilka osób. (miz)