Co prezydent obiecał premierowi?
Premier Donald Tusk powiedział, że uzyskał od prezydenta Lecha Kaczyńskiego obietnicę wsparcia we wszystkich istotnych dla Polski sprawach podczas unijnego szczytu w Brukseli. Szef rządu zaznaczył, że spotkanie było "krótkie, ale dobre".
17.06.2009 | aktual.: 17.06.2009 15:53
Spotkanie odbyło się z inicjatywy premiera w związku z rozpoczynającym się w czwartek szczytem Unii Europejskiej. Szef rządu rozmawiał z prezydentem przez trzy kwadranse, między innymi o kandydaturze Jerzego Buzka na stanowisko szefa Parlamentu Europejskiego. Mówiono także o pakiecie klimatyczno-energetycznym oraz wsparciu dla Jose Manuela Barroso, który ubiega się od drugą kadencję na stanowisko szefa Komisji Europejskiej.
- Jeśli chodzi o rzeczy, które są do załatwienia w Brukseli, mamy wspólne stanowisko we wszystkich sprawach dotyczących pakietu klimatyczno-energetycznego, Irlandii, wsparcia dla aspiracji na następną kadencję dla Jose Barroso, naszych propozycji dotyczących Komisji (Europejskiej) i szefostwa Parlamentu Europejskiego dla Jerzego Buzka - powiedział Donald Tusk po spotkaniu.
- Jestem zbudowany tym spotkaniem - dodał szef rządu. Poinformował, że w środę będzie jeszcze raz - tym razem telefonicznie - rozmawiał z prezydentem.
Kwestia Traktatu Lizbońskiego nie była omawiana na spotkaniu, ponieważ - jak powiedział premier - obie strony znają swoje stanowiska.