Cios w Rosjan. Będą konfiskować ich auta
Od czwartku na Łotwie zaczęły obowiązywać nowe przepisy dot. ruchu drogowego, które wprowadzają zakaz udziału w nim samochodów zarejestrowanych w Rosji. Pojazdy, które nie zostały przerejestrowane, mają być konfiskowane i przekazywane Ukrainie.
Decyzję o wprowadzeniu tych przepisów podjął jesienią łotewski parlament. Zgodnie z nimi, właściciele samochodów z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi musieli przerejestrować swoje pojazdy do 14 lutego lub wywieźć je z terytorium Łotwy. W przypadku niezastosowania się do tych przepisów, przewidziano możliwość konfiskaty pojazdu. Dodatkowo, na kierowcę może zostać nałożona kara finansowa.
Rihards Kozlovskis, szef MSW na Łotwie, zapowiedział, że policjanci nie będą prowadzić specjalnych obław na samochody z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi. Zamiast tego, mają oni reagować, gdy zobaczą taki pojazd na ulicy lub otrzymają w tej sprawie zgłoszenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karnista ostro o resecie konstytucyjnym. "Postawienie sprawy na głowie"
Decyzja Łotwy. "Symbol solidarności z Ukrainą"
Kozlovskis podkreślił również, że pojazdy zarejestrowane w Rosji mogą uczestniczyć w łotewskim ruchu drogowym, ale tylko w celu tranzytu.
- Jeśli kierowcy nie mają dowodu, że są na Łotwie przejazdem, (...), że nie zostają dłużej niż 24 godziny, samochód będzie skonfiskowany - podkreślił minister.
Ocenił, że obecność na drogach tych pojazdów nie stanowi dużego zagrożenia dla bezpieczeństwa Łotwy, ale zakaz jest symbolem solidarności z Ukrainą.
Czytaj więcej:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski