Ciągnik rolniczy przygniótł 47‑latka. Mężczyzna nie żyje

W Woli Przedborskiej w województwie łódzkim ciągnik rolniczy przewrócił się podczas jazdy na nierównej drodze i przygniótł 47-latka. Mężczyzna zginął na miejscu.

W Woli Przedborskiej doszło do tragicznego wypadku / zdjęcie ilustracyjne
W Woli Przedborskiej doszło do tragicznego wypadku / zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News

19.07.2022 | aktual.: 19.07.2022 11:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do wypadku doszło w sobotę w Woli Przedborskiej pod Radomskiem. Strażacy otrzymali informację około godz. 18 o mężczyźnie przygniecionym przez ciągnik. Najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku była nieuwaga podczas jazdy na nierównej drodze.

Na miejscu lądował śmigłowiec LPR

Świadkowie zdarzenia wydobyli 47-latka spod ciągnika. Chwilę później przyjechali ratownicy, którzy zaczęli reanimować mężczyznę.

Na miejsce przyleciał również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, 47-latka nie udało się uratować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Zełenski odwołuje współpracowników. Ekspert komentuje

Apel policji

Szczegółowe okoliczności zdarzenia bada policja pod nadzorem prokuratury.

- Przypominamy, że podczas prac polowych często dochodzi do wypadków, które mogą okazać się tragiczne w skutkach. Maszyny rolnicze wymagają od operatora nie tylko fachowej obsługi, lecz także wyobraźni. Kierować nimi powinien człowiek trzeźwy, wypoczęty i skoncentrowany. Chwila nieuwagi może kosztować czyjeś życie - przypomina policja w Radomsku.

Śmiertelny wypadek w Pszczynie. Nie żyje 18-latka

Do innego tragicznego wypadku doszło w ostatnim czasie w Pszczynie. Na ul. Wodzisławskiej kierująca volkswagenem kobieta zderzyła się czołowo z betoniarką.

Zgodnie z ustaleniami policjantów, 18-latka jechała w kierunku Pszczyny. W pewnej chwili kobieta zjechała na przeciwległy pas ruchu. Niemal czołowo zderzyła się z jadącym z naprzeciwka samochodem ciężarowym marki Mercedes z gruszką wypełnioną pięcioma kubikami betonu. Niestety, nie udało się uratować 18-latki kierującej samochodem osobowym.

Źródło: "Super Express"/WP Wiadomości

Komentarze (5)