Chore oszczędzanie


Może się zdarzyć, że szpitale nie będą przyjmowały pacjentów na granicy życia i śmierci. Dlaczego? Placówki są w złej kondycji finansowej, a jeśli pacjenci umrą szybciej niż w ciągu 12 godzin, wtedy NFZ za nich nie zapłaci.

Przestrzega przed tym Artur Sandauer ze Stowarzyszenia Pacjentów „Primum Non Nocere” w związku z informacją, że NFZ płaci oddziałom intensywnej terapii za każdą rozpoczętą dobę pobytu pacjenta z wyjątkiem pierwszych 12 godzin. Po 13 godzinach pobytu chorego płacona jest stawka za pełną dobę, a za 25 godzin jak za dwie doby. Pierwszych 12 godzin pobytu pacjenta finansuje sam szpital.

Widmo nadużyć

– To skandal. Oddział intensywnej terapii to nie miejsce na oszczędzanie – mówi Artur Sandauer.
– Szpitale mogą trzymać pacjentów na siłę na oddziałach intensywnej terapii, a w efekcie zabraknie miejsc dla najbardziej potrzebujących – także przed takimi problemami przestrzega.

Natomiast biuro prasowe Narodowego Funduszu Zdrowia nie wie, dlaczego taki przepis został wprowadzony i nie podejrzewa, aby mógł skłaniać władze placówek medycznych do nadużyć.
– Ja rozumiem, że szuka się pieniędzy, ale jeśli pacjent trafia na oddział intensywnej terapii, jest tam 4 czy 10 godzin, wymaga specjalistycznej terapii bardzo drogimi lekami, a my nie dostajemy za to pieniędzy, to jest to nie w porządku – mówi nam anonimowo pracownik jednego ze szpitali.

Trzymani bez potrzeby

Wątpliwości pacjentów budzi też inna regulacja dotycząca pobytu w szpitalach.
– Kiedy byłam w ciąży, trafiłam do szpitala z niezbyt poważnymi dolegliwościami, ale lekarz od razu, zanim zostałam zbadana, zapowiedział mi, że muszę zostać na oddziale trzy dni, ponieważ NFZ nie płaci szpitalowi pieniędzy za krótszy pobyt pacjenta – opowiada nasza Czytelniczka.

Zdaniem Sandauera efekt jest taki, że w szpitalach trzyma się ludzi bez potrzeby, np. po to, by zrobić im najprostsze badania, które można wykonać w zwykłym laboratorium.

Joanna Piszcz

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"