Chlebowski dla WP: w Platformie nie ma rozłamu
W Platformie Obywatelskiej narasta konflikt wokół zapowiedzianej na piątek konferencji programowej w Gliwicach. Zarząd PO zawiesił już dwóch samorządowców, którzy organizują to spotkanie. W sejmowych kuluarach słychać, że ten kto pojedzie do Gliwic, zostanie usunięty z partii. Nie ma żadnej decyzji o wykluczeniu kogokolwiek. Rozłamu w Platformie nie będzie - zapewnia w rozmowie z Wirtualną Polską wiceszef Platformy Zbigniew Chlebowski.
20.03.2007 11:06
WP: „Doszło do konfliktu, wszyscy to dzisiaj widzą, który zagraża jedności partii” - stwierdził dzisiaj w Tok FM senator Platformy Jarosław Gowin. Czy w Platformie dojdzie do rozłamu z powodu jednej konferencji?
Zbigniew Chlebowski: Nie, w Platformie nie ma żadnego rozłamu.
WP: Posłów PO podzieliła jednak wyraźnie zaplanowana na piątek konferencja w Gliwicach…
- W Platformie odpowiedzialnym za debatę programową jest Bronisław Komorowski, który przygotowuje taką debatę na maj. To on dzisiaj pracuje z wieloma osobami nad poszczególnymi elementami programu. Programu, który nie jest jeszcze do końca zamknięty i w tej chwili jest konsultowany z parlamentarzystami i ekspertami. Kiedy będzie zamknięty i przyjęty przez władze partii, dopiero wtedy chcemy w Platformie zorganizować kilka konferencji programowych i stąd te rozbieżności dotyczące Gliwic.
WP: Rozbieżności dotyczące Gliwic to wystarczający powód, aby zawiesić w prawach partii dwóch członków Platformy?
- Zawiesiliśmy ich dlatego, że organizowana jest przez dwóch prominentnych działaczy Platformy – marszałka województwa śląskiego i prezydenta Gliwic i jest rzeczą niezręczną, że nie wiedzą o tym władze partii. Nie wie o tym przewodniczący Tusk i nie wie o tym również marszałek Komorowski, który jak mówiłem, jest odpowiedzialny za debatę programową. Podkreślam, to zawieszenie ma posłużyć do złożenia stosownych wyjaśnień przez tych dwóch panów.
WP: A co, jeśli w Gliwicach pojawi się Jan Rokita i Andrzej Olechowski? Poniosą konsekwencje i pożegnają się z klubem Platformy?
- Oczywiście, dzisiaj nikt nie jest w stanie zabronić jakiemukolwiek działaczowi Platformy udziału w takiej, czy w innej konferencji. To jest jego osobista decyzja. Dzisiaj trudno mówić, czy będą wyciągnięte wobec nich jakieś konsekwencje. Nie wiem, jaki charakter będzie miało to spotkanie, co się tam wydarzy. To jest wielka niewiadoma i dzisiaj trudno wyrokować co się stanie po tej konferencji.
W piątek Zarząd Krajowy Platformy zawiesił w prawach członków partii marszałka województwa śląskiego Janusza Moszyńskiego i prezydenta Gliwic Zygmunta Frankiewicza. Zdaniem władz PO decyzja o organizacji konferencji programowej w Gliwicach bez poinformowania kierownictwa partii jest naruszeniem statutu Platformy Obywatelskiej.
