Chiny: zagraniczni sympatycy Falungong zatrzymani
Na pekińskim Placu Tiananmen policja zatrzymała w
czwartek około dwudziestu cudzoziemców demonstrujących poparcie
dla zakazanej w Chinach sekty Falungong.
Jak pisze agencja Reuters, przez kwadrans na rozległym placu w centrum Pekinu panował chaos, gdy w kilku punktach zagraniczni turyści nagle rozwinęli żółte flagi - symbol sekty i zaczęli wznosić po chińsku okrzyki: Falungong jest dobra. Policja z trudem wyłapywała uciekających demonstrantów, odprowadzając ich do samochodów na obrzeżach placu. Działania policyjne utrudniały rzesze chińskich turystów, licznie przybyłych do Pekinu by w stolicy świętować nadejście nowego roku księżycowego.
Agencje nie informują o narodowości demonstrantów. W poniedziałek w czasie podobnej akcji zatrzymano na placu dwu zagranicznych sympatyków Falungong - Amerykanina i Kanadyjczyka. Po przesłuchaniu zostali niemal natychmiast deportowani z Chin.(ck)