CBA w fundacji ojca Rydzyka. Zabezpieczają dokumenty
Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do siedziby Fundacji Lux Veritatis ojca Tadeusza Rydzyka. Sprawa ma związek ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński przekazał PAP, że agenci CBA na polecenie Prokuratury Krajowej przyszli do Fundacji "Lux Veritatis".
- Agenci zabezpieczyli dokumenty do śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Teraz te dokumenty będą analizowane i weryfikowane - dodał rzecznik.
"Nie jest poważnym politykiem". Ziobro pod ostrzałem Budki
Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak przekazał TVN24, że w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości prokurator "wydał postanowienie o żądaniu wydania rzeczy od Fundacji Lux Veritatis".
"Dotyczy ono dokumentacji związanej z dotacją z Funduszu Sprawiedliwości. Realizację postanowienia o żądaniu wydania rzeczy, a w razie potrzeby także o przeszukaniu, zlecono CBA" - poinformował prokurator Nowak.
Na 8 grudnia b.r. ojciec Tadeusz Rydzyk został wezwany do prokuratury na przesłuchanie w tej sprawie.
5 grudnia 2024 roku CBA weszło do budynków Fundacji "Lux Veritatis" w Warszawie, Toruniu i Wrocławiu. Zabezpieczone wówczas zostały dokumenty do śledztwa ws. przekroczenia uprawnień przez byłego ministra kultury - chodzi o finansowanie Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu. Fundacja oświadczyła, że wydała żądane dokumenty dobrowolnie.
Miliony dla fundacji
W czasach sprawowania rządów przez PiS w latach 2015-2023 Fundacja Lux Veritatis otrzymała spore kwoty. Kierujący wówczas resortem sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przekazywał do kasy ojca Tadeusza Rydzyka regularne dofinansowania.
W latach 2020-2023 fundacja Lux Veritatis została zasilona ogromną kwotą 12 mln 605 tys. zł. Kolejne przelewy miały płynąć w latach 2024-2026.
Fundacja miała w kolejnych latach dostać z Funduszu Sprawiedliwości 7 mln 178 tys. zł. Te "zakontraktowane" przekazy zostały jednak wstrzymane w styczniu 2024 roku. Resort sprawiedliwości poinformował o tym, że przeprowadzony zostanie audyt.
Kontrolę w fundacji przeprowadziła wcześniej NIK. Lux Veritatis wydała wówczas oświadczenie.
Źródło: WP/PAP/TVN24